Coraz więcej niesamowitych eksponatów pojawia się w Uniwersyteckim Centrum Przyrodniczym. Tym razem pojawiła się tam rekonstrukcja latającego, jurajskiego pterozaura Rhamphorhynchus münsteri. Eksponat robi wrażenie, sama rozpiętość skrzydeł gada ma 180 cm. Można go podziwiać na wystawie stałej Filogeneza zwierząt tkankowych, podwieszoną do sufitu sali.
- Marzenia naszych najmłodszych gości, którzy fascynują się światem dinozaurów, spełniły się. W naszym Centrum pojawił się nowy mieszkaniec – pterozaur. Można śmiało powiedzieć, że era dinozaurów i latających gadów zawitała do UCP. Dzięki temu eksponatowi pogłębimy fascynację dzieci zwierzętami z parku jurajskiego i wpłyniemy na rozwój ich kreatywności – nie kryje radości dr Anna Matwiejuk, dyrektor Uniwersyteckiego Centrum Przyrodniczego im. Profesora Andrzeja Myrchy.
Niezwykły model został wykonany przez firmę „Kamyk” Piotr Menducki z Ostrowca Świętokrzyskiego. W trakcie wykonywania eksponatu twórca komentował każdy detal budowy gada z r Natalią Jagielską – geolożką i paleontolożką z Uniwersytetu w Edynburgu i jednocześnie kuratorką zbiorów paleontologicznych w Muzeum Lyme Regis położonym na Wybrzeżu Jurajskim w Dorset (Anglia).
Dyrektor Uniwersyteckiego Centrum Przyrodniczego zwraca uwagę na to, że pterozaury były pierwszymi zwierzętami po owadach, a zarazem największymi kręgowcami, jakie wzbiły się w powietrze oraz które rozwinęły zdolność aktywnego lotu. Niektóre gady przerastały ptaki. Z języka greckiego pteron oznacza skrzydła, natomiast sauros jaszczurkę. Przytym trzeba pamiętać, że chociaż pterozaur dosłownie oznacza latającą jaszczurkę, to nie był ani nią, ani dinozaurem (aczkolwiek był ich bliskim kuzynem). Wyewoluował jednak na osobnej gałęzi geneologicznej gadów i zalicza się go do arhozaurów. Obecnie odkrytych zostało ok. 60 rodzajów i 120 gatunków pterozaurów.
- W Uniwersyteckim Centrum Przyrodniczym prezentujemy przedstawiciela rodzaju Rhamphorynchus, wczesnego pterozauza, żyjącego w okresie późnej jury (155 – 140 mln lat temu) na terenie Europy, głównie na terenie dzisiejszych Niemiec, gdzie gnieździł się na nadmorskich urwiskach. Miał skrzydła zbudowane ze skórnej błony o rozpiętości co najmniej 2 metrów oraz długie szczęki z ostrymi zębami. Osiągał długość około 1 metra i masę zaledwie 2 kilogramów. Na końcu długiego ogona miał romboidalny płat, który pełnił rolę steru podczas lotu. Miał znakomity wzrok i dzięki temu polował na ryby i głowonogi. W czasie godów mógł tworzyć kilkutysięczne kolonie na skałach, jak współczesne nadmorskie ptaki – dodaje dr Anna Matwiejuk.
Gady wymarły pod koniec kredy
Pterozaury wymarły pod koniec kredy. Jak uważa badaczka białostockiej uczelni, nie powinno się postrzegać jednak tych gadów jako ewolucyjnej porażki. - Cechowały się one dużą zdolnością adaptacji, bytując w zróżnicowanych warunkach środowiskowych przez ponad 150 milionów lat. Były pierwszymi kręgowcami, które dokonały niemal niemożliwego wyczynu lotu i zrobiły to w inny sposób niż ptaki czy nietoperze. Ich umiejętności lotnicze inspirują nas do badań poza obszarami paleontologii. Naukowcy pracujący dla sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej współpracują z paleontologami, badającymi pterozaury w celu opracowania nowego samolotu inspirowanego tymi latającymi gadami. Zwierzęta te są dowodem na wszechstronność i innowacyjność natury oraz pokazują, że zapis kopalny może nas zaskakiwać i inspirować tak wyjątkowymi zwierzętami, że gdyby nie zostały zamienione w kamień miliony lat temu, nigdy byśmy nie wiedzieli o ich istnieniu – podsumowuje dyrektor UCP.
Uniwersyteckie Centrum Przyrodnicze w kampusie UwB można zwiedzać od poniedziałku do czwartku w godzinach 9.00 - 15.00 oraz w piątki od godz. 9.00 do 14.00.
24@bialystokonline.pl