- Próba takiego urągającego człowieczeństwu postępku miała miejsce w Nadleśnictwie Browsk na terenie Puszczy Białowieskiej 15 stycznia, w okolicach przygranicznej wsi Masiewo. Pracownik administracji Lasów Państwowych otrzymał anonimową informację o uwięzionym we wnykach ze stalowej linki byku jelenia, który być może tkwi w nich już od kilku dni - informuje Jerzy Ługowoj, zastępca nadleśniczego.
Natychmiastowa akcja polegająca na uśpieniu jelenia przy pomocy środków farmakologicznych, jakiej udzielił lekarz weterynarii Białowieskiego Parku Narodowego, pozwoliła na uwolnienie go z więzów, a po wybudzeniu - wypuszczeniu na wolność. Po dokładnych oględzinach miejsca zdarzenia okazało się, że wnyki, przynajmniej w części, były założone jeszcze w latach ubiegłych. Świadczyło o tym ich wrośnięcie w brzozę, do której były przytwierdzone.
W 2014 roku na terenie wszystkich nadleśnictw RDLP w Białymstoku odnotowano 11 przypadków skłusowanej zwierzyny. Najwięcej kłusowano jeleni i dzików. Kłusownicy używali broni palnej, wnyków, potrzasków i sideł. W całym ubiegłym roku Straż Leśna zdjęła ponad 320 sztuk narzędzi kłusowniczych.
anna.d@bialystokonline.pl