W czwartek (24.11) białostoccy policjanci zatrzymali 2 pijanych kierowców.
Pierwszy został zatrzymany przez patrolówkę. Około godz. 18.00 funkcjonariusz dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku odebrał zgłoszenie, że w volkswagenie na osiedlu Dziesięciny śpi mężczyzna. Przybyli na miejsce policjanci nie zastali nikogo w opisanym samochodzie. Po chwili do wspomnianego volkswagena wsiadł mężczyzna, który ruszył w kierunku ul. Jarzębinowej. Jak się okazało, 38-latek z Hajnówki we krwi miał ponad 3 promile alkoholu. Tłumaczył, że wsiadł za kierownicę na "podwójnym gazie" z powodu problemów rodzinnych. Noc spędził w izbie wytrzeźwień.
Drugi nietrzeźwy kierowca został zatrzymany przez białostocką drogówkę. 47-letni obywatel Litwy poruszał się po drodze krajowej nr 8 w kierunku Białegostoku. Wjechał do rowu ciężarówką scania wraz z naczepą. Okazało się, że ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyznę zatrzymano w policyjnej izbie zatrzymań.
Obaj kierowcy za swoje nieodpowiedzialne postępowanie odpowiedzą przed sądem.
monika.zysk@bialystokonline.pl