Janusz Korwin-Mikke: Polska bankrutuje, bo jest ustrój niewolniczy

2011.02.16 00:00
Wprowadzenie deficytu budżetowego, obniżenie podatków i zmiana ustroju politycznego - to główne propozycje Janusza Korwina-Mikkego, który przybył do Białegostoku na konferencję Business Center Club "Biznes a polityka".
Janusz Korwin-Mikke: Polska bankrutuje, bo jest ustrój niewolniczy
Fot: M.Gorbacz

Prezes partii Wolność i Praworządność na wstępie zaznaczył konieczność wprowadzenia deficytu budżetowego. Projekt takiej ustawy zgłosił w sejmie będąc członkiem UPR.

- Ludzie chcą żyć na kredyt i rozkradać, zadłużać się na kilka pokoleń, a polityk odpowiedzialny nie może na to pozwolić, trzeba myśleć o przyszłości - podkreślał Janusz Korwin-Mikke. Jego zdaniem należy co najmniej trzykrotnie obniżyć podatki i koszty pracy, a także zrównać obywatelski status prawny.

- Należy wrócić do normalności. W XIX wieku ludzie uciekali masowo do USA, bo tam nie było tych wszystkich obciążeń. Najbiedniejsi mogli sobie poradzić ze względu na minimalne podatki. Obecnie w Polsce jest tak, że tylko bogatego stać, by zapłacić składkę. Biedny, który tego nie zrobi, nie może pójść nawet do lekarza - tłumaczył prezes WiP.

Zdaniem Korwina-Mikkego wyznacznikami normalnego ustroju jest przede wszystkim wolny rynek i praworządność. Prawo powinno być stabilne, uchwalane nie z dnia na dzień, a raz na sześć lat.

- Polska bankrutuje, bo jest ustrój niewolniczy niewydolny gospodarczo, więc nie dziwmy się, że jest jak jest - wyznał prezes partii Wolność i Praworządność.

MAG

1664 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39