Jaga mogła objąć prowadzenie już w pierwszych minutach, ale Maciej Makuszewski minimalnie nie trafił w światło bramki. Chwilę później strzelali Bandrowski, Tymiński, Makuszewski, Plizga - wszyscy nieskutecznie, aż w końcu dwóch ostatnich do spółki z Filipem Modelskim wyprowadzili Jagiellonię na prowadzenie. Po płaskim dośrodkowaniu Modelskiego przed pole karne do piłki dopadł Plizga, który dryblingiem oszukał łotewskiego bramkarza i podał do Makuszewskiego. Temu nie pozostało umieścić futbolówkę w bramce. W 34. minucie zawodnicy FK Gulbene doprowadzili do remisu. Po sprytnie rozegranym rzucie wolnym i dośrodkowaniu ze skrzydła, głową piłkę do bramki skierował Janes.
W drugiej odsłonie spotkania białostoczanie próbowali ponownie wyjść na prowadzenie. Swoje szanse miał Jan Pawłowski jak i Christian Bekamenga. W końcówce po uderzeniu głową Tomasza Kupisza piłka musnęła słupek. Jagiellonia mogła mieć jeszcze rzut karny ale sędzia uznał, że faulu nie było.
Kolejne spotkania kontrolne Jagiellonia rozegra 7 lipca. Wtedy białostoczania zmierzą się ze Stomilem Olsztyn i Ekranasem Poniewieże.
FB Gulbene - Jagiellonia Białystok 1:1 (1:1). Bramki: Janes 34 - Makuszewski 23.
Jagiellonia I połowa: Słowik - Modelski, Porębski, Pazdan, Pejović - Tarnowski, Bandrowski, Tymiński, Makuszewski - Plizga - Zahorski.
Jagiellonia II połowa: Skowron - Norambuena, Gusić, Cionek, Mackiewicz - Kupisz, Dźwigała, Grzyb, Dzalamidze - Pawłowski - Bekamenga.
cezary.m@bialystokonline.pl