Mateusz Wyjadłowski dołączył do żółto-czerwonej drużyny w trakcie obozu w Uniejowie, odbył kilka treningów, zagrał w sparingu przeciwko KKS-owi Kalisz (oddał strzał w słupek) i najwyraźniej pokazał, że drzemie w nim spory potencjał, bo władze Jagiellonii zdecydowały, że zaproponują mu kontrakt. 20-latek związał się z białostockim zespołem 3-letnią umową z opcją przedłużenia jej o kolejnych 12 miesięcy.
Wyjadłowski to pomocnik, który w ostatnim czasie reprezentował barwy II-ligowej Garbarni. W krakowskiej ekipie zaliczył 31 spotkań, w których zdobył 2 gole i zanotował 3 asysty. Wcześniej nowy nabytek Jagi był zawodnikiem Soły Oświęcim (III liga), a jeszcze dawniej Mateusz piłkarskiego rzemiosła uczył się w juniorskich drużynach Wisły Kraków.
- Będzie to mój pierwszy tak daleki wyjazd poza Kraków. Na szczęście tutaj spotkałem Krzyśka Toporkiewicza, z którym grałem w reprezentacji Małopolski. To on wprowadzał mnie do drużyny, przedstawiał chłopakom. W Ekstraklasie poziom będzie wyższy niż w II lidze. Przekonałem się o tym już podczas pierwszego treningu. Chcę jednak możliwie najlepiej wykorzystać ten czas w Jagiellonii. Mój cel na najbliższe dni to poznać lepiej kolegów z szatni i wkupić się do drużyny piłkarskimi umiejętnościami - powiedział na łamach oficjalnej strony białostockiego klubu Mateusz Wyjadłowski.
20-letni pomocnik otrzymał koszulkę z numerem 32.
rafal.zuk@bialystokonline.pl