Duma Podlasia długo w zimowym okienku nie wykonywała poważnych ruchów transferowych do klubu, ale w końcu Cezary Kulesza postanowił otworzyć wór z pieniędzmi, które znalazły się w rękach białostoczan po sprzedaniu Patryka Klimali. Najpierw za ok. 500 tys. euro Żółto-Czerwoni pozyskali z HNK Rijeka Jakova Puljicia (więcej: W poprzednim sezonie strzelił 17 goli i zaliczył 10 asyst. Teraz zagra w Jagiellonii), natomiast w środę do podlaskiej ekipy dołączył też obrońca Bogdan Tiru. Kwota tego transferu to prawdopodobnie ok. 600 tys. euro.
- Jestem bardzo podekscytowany. Cieszę się, że tutaj trafiłem. Przyszedłem do Jagiellonii. Szukałem nowych wyzwań. Mnie interesują tylko zwycięstwa, ponieważ taka jest moja mentalność. Trafiłem do mocnego zespołu i wierzę, że przede mną dobra runda - powiedział dla oficjalnej strony internetowej białostockiego klubu rumuński defensor.
Tiru do Białegostoku przyszedł z Viitorulu Konstanca, z którym to Jagiellonia nie tak dawno, podczas zgrupowania w Turcji, zremisowała 1:1. 25-latek w trakcie swej kariery występował jedynie w dwóch klubach. Oprócz wspomnianego już Viitorulu, Bogdan reprezentował też barwy FC Voluntari. Na poziomie rumuńskiej ekstraklasy nowy obrońca Jagi rozegrał 166 spotkań, w których zdobył 7 goli i zaliczył 2 asysty. Do dorobku zawodnika, który to 2-krotnie pokazał się w narodowej drużynie Rumunii, należy też doliczyć 14 meczów w krajowym pucharze (1 gol) oraz 11 starć w ramach kwalifikacji do Ligi Europy (2 gole).
Trwający sezon 2019/2020 jest dla Tiru najlepszym w karierze, jeżeli chodzi o liczby, gdyż defensor w trakcie 22 rozegranych spotkań wpisał się na listę strzelców aż 5 razy.
W białostockim zespole rumuński obrońca będzie występować z numerem 25. Jego kontrakt z Dumą Podlasia obowiązywać ma przez 4 lata.
rafal.zuk@bialystokonline.pl