Jaga przegrała sparing, debiut Grzegorza Rasiaka

2011.10.07 00:00
Słabo wypadł mecz sparingowy Jagiellonii Białystok. Podopieczni trenera Czesław Michniewicza przegrali z białoruskim Niemanem Grodn 0:2 (0:1). Debiut w białostockim klubie zliczył Grzegorz Rasiak, który nie wykorzystał rzutu karnego. Nowy napastnik Jagiellonii trafił do siatki nieco później, ale tym razem gola nie uznał arbiter.
Jaga przegrała sparing, debiut Grzegorza Rasiaka
Fot: jagiellonia.pl
Grzegorz Rasiak (pierwszy z lewej) zadebiutował w Jagiellonii

Goście objęli prowadzenie już w 5. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę w bramce Jagiellonii umieścił Andrej Gorbacz. Chwilę później strzelał Dmitrij Rowniejko. Ptak był na posterunku i obronił. W 15. minucie dogodną okazję do zdobycia bramki miał Jan Pawłowski, ale za bardzo wypuścił sobie piłkę. W odpowiedzi z rzutu wolnego próbował trafić w światło bramki Iwan Dienisewicz. Na szczęście nieskutecznie. Jagiellonia mogła wyrównać w 28. minucie. W polu karnym faulowany był Grzegorz Rasiak. Arbiter odgwizdał faul. Do futbolówki podszedł poszkodowany, ale jego strzał obronił Siergiej Czernik. Jeszcze Tomasz Porębski w końcowych minutach pierwszej połowy mógł zdobyć gola. Piłka po uderzeniu głową młodego piłkarza minęła minimalnie bramkę drużyny z Grodna.

Na początku drugiej odsłony Rasiak powinien strzelić bramkę. Niestety, uderzenie głową nowego napastnika Jagiellonii okazało się niecelne. Po chwili Oleg Strachanowicz ładnie ograł trzech piłkarzy. Ostatecznie na drodze stanął mu Porębski, który zablokował strzał. W 62. minucie Dienisewicz stanął oko w oko z golkiperem i tylko dobra interwencja Maycona zapobiegła utracie bramki. W odpowiedzi strzelał Grzegorz Arłukowicz. Bramkarz gości z najwyższym trudem przeniósł piłkę nad poprzeczką. Minutę później powinno być w końcu 1:1. Rasiak znalazł się w sytuacji sam na sam z Czernikiem, ale nie potrafił pokonać golkipera Niemana.

W 76. minucie Jagiellonia zdobyła gola. Po szybko rozegranym rzucie wolnym do siatki trafił Rasiak, ale prowadzący te zawody Marek Frąckiel nie uznał bramki i nakazał cofnięcie piłki na połowę białostockiego klubu. Cztery minuty później bardzo dobry strzał Burkhardta obronił bramkarz z Grodna. Po chwili błąd popełniła defensywa Jagiellonii i Artur Bombiel w sytuacji sam na sam z Krzysztofem Baranem nie miał problemów z umieszczeniem piłki w bramce. W ostatnich minutach honorowego gola próbował zdobyć jeszcze Arłukowicz, ale jego strzał z rzutu wolnego był niecelny. Białostoczanie końcówkę spotkania kończyli w dziesiątkę ponieważ urazu nabawił się Marcin Burkhardt.

Jagiellonia Białystok - Nieman Grodno 0:2 (0:1).
Bramki:
Gorbacz 4, Bombiel 83.

Jagiellonia Białystok: 29. Tomasz Ptak (46, 29. Krzysztof Baran) - 17. Alexis Norambuena, 24. Tomasz Porębski, 48. Piotr Józefiak, 14. El Mehdi Sidqy - 7. Maciej Makuszewski (46, 30. Vladimír Kukoľ), 55. Merab Gigauri (56, 23. Grzegorz Arłukowicz), 22. Rafał Grzyb (46, 88. Róger Canas), 20. Maycon (69, 32. Damian Kądzior) - 26. Jan Pawłowski (46, 10. Marcin Burkhardt), 47. Grzegorz Rasiak.

Nieman Grodno: 16. Siergiej Czernik - 9. Iwan Dienisiewicz, 8. Oleg Strachanowicz, 18. Pawieł Rybak, 38. Iwan Piecha - 32. Artur Bombiel, 17. Andriej Gorbacz (66, 88. Igor Matwiejew), 7. Aleksiej Suczkow, 5. Dmitrij Rowniejko (70, 77. Artiem Guzik) - 4. Witalij Nadijewskij, 14. Aleksandr Aniukiewicz (82, 15. Jewgienij Szariejko).

Żółte kartki: Makuszewski (Jagiellonia), Suczkow (Nieman).

Sędziował: Marek Frąckiel (Białystok).

Widzów: 500.

C.M.

Polecamy lokal
1737 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39