W letnim okienku transferowym Jagiellonia Białystok się nie osłabiła. Ba, ruchy kadrowe zostały przeprowadzone w taki sposób, że można było mówić o wzmocnieniu siły wicemistrzów Polski. Teraz sytuacja ma ulec zmianie, bo pojawiają się coraz poważniejsze sygnały informujące o zbliżającym się odejściu Przemysława Frankowskiego i Ivana Runje.
Chorwat w rozmowie z portalem weszlo.com zdradził, że otrzymał ofertę nie do odrzucenia z występującego w lidze saudyjskiej klubu Al-Ittihad FC, gdzie aktualnie trenerem jest Slaven Bilić. Obrońca Dumy Podlasia powiedział też, że na 95% dostanie od prezesa Kuleszy zgodę na odejście, a zaoferowany kontrakt jest 4-krotnie wyższy od tego, który posiada w Jagiellonii.
Runje nie ukrywa, że nie kierują nim aspekty sportowe. W wyjeździe do Azji chodzi przede wszystkim o zarobienie sporych pieniędzy, aby zapewnić jak najlepszą przyszłość swojej rodzinie.
Czy jest szansa, by jeden z najlepszych defensorów w Lotto Ekstraklasie pozostał w Jadze na dłużej, np. do zakończenia sezonu? Owszem. Transfer do Arabii Saudyjskiej może nie wypalić, jeżeli pracę straci Bilić, któremu nieszczególnie dobrze wiedzie się w nowym klubie, w którym pracuje od września. Al-Ittihad FC - z bilansem 2 remisy i 7 porażek - zajmuje obecnie ostatnie miejsce w rodzimej lidze, dlatego stołek chorwackiego trenera jest naprawdę gorący. A po zbliżających się derbach z Al Ahli SC może stać się nie do usiedzenia.
rafal.zuk@bialystokonline.pl