Pociągi regionalne jadące z Czeremchy do Białegostoku zatrzymują się w nowym miejscu – na przystanku Repczyce w gminie Kleszczele, który powstał przy wsi i zalewie o tej samej nazwie. Zbudowaliśmy wysoki peron, z którego łatwiej wsiada się do pociągów. Jest wszystko, co niezbędne w podróży – wiata, ławki, tablice informacyjne i ekologiczne oświetlenie LED. Tak jak na innych peronach, także tutaj zapewniony jest dostęp dla osób o ograniczonej mobilności – jest antypoślizgowy chodnik oraz ścieżki naprowadzające.
- Pamiętaliśmy także o podróżnych dojeżdżających do pociągu własnym transportem – zbudowaliśmy cztery miejsca parkingowe, w tym jedno dla osób niepełnosprawnych. Rowerzyści mogą skorzystać ze stojaków. Częścią inwestycji była też modernizacja pobliskiego przejazdu kolejowo-drogowego, który został wyposażony w sygnalizację świetlną, co zwiększy bezpieczeństwo - wymienia Tomasz Łotowski z zespołu prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.
Łączny koszt prac to około 2 miliony złotych.
Bliżej i wygodniej
Inwestycje przystankowe PLK SA zmniejszają wykluczenie komunikacyjne i zapewniają lepsze warunki podróżowania. Podczas ich planowania uwzględniane są komunikacyjne potrzeby mieszkańców oraz głosy lokalnych samorządów. Tak było w przypadku Repczyc – dojazd koleją do miejsca letniego wypoczynku nad zalewem był oczekiwany od dawna. Na tej samej linii kolejowej z Czeremchy do Białegostoku, w odpowiedzi na społeczne zapotrzebowanie, rok temu powstał także nowy przystanek Gregorowce Południowe.
Repczyce zamykają pulę piętnastu przystanków kolejowych w regionie, które zyskały lepszy standard dzięki inwestycjom z aktualnej edycji programu przystankowego. Prace objęły pięć lokalizacji na linii Białystok – Czeremcha i dziesięć na trasie Sokółka – Suwałki. Uzupełnieniem inwestycji jest budowa siedmiu parkingów. Łączny koszt prac w ramach programu w województwie to około 28,2 miliona złotych.
ewa.reducha@bialystokonline.pl