Amerykańska przygoda na wyciągnięcie ręki. Te zawody łączą dwie formy rywalizacji

Fot: AG Racing Center

Rywalizacja w zimowej części AG Racing Cup wkracza w decydującą fazę. Za zawodnikami już 3 rundy, a i ta oznaczona cyfrą numer 4 właśnie powoli dobiega końca, dlatego chcąc dołączyć do rywalizacji, warto się pospieszyć. W listopadzie walka toczy się na torze Laguna Seca, który położony jest w Kalifornii i liczy ok. 3,6 km długości. 11 zakrętów tej areny uczestnicy zmagań przemierzają w amerykańskim, cywilnym aucie Chevrolet Corvette C7 Stingray z napędem na tylne koła i manualną skrzynią biegów.

Jeżeli chodzi o zasady rywalizacji przy pomocy profesjonalnych symulatorów jazdy, które dostępne są w AG Racing Center, to te przedstawiają się następująco.

- Łączymy wasz ulubiony TimeAttack z wyścigami, dlatego rywalizacja w każdej rundzie odbywa się w dwóch etapach. 1. etap to całomiesięczna batalia w postaci TimeAttack, czyli walczycie o najszybszy czas czystego okrążenia. Za miejsce w tabeli wyników otrzymujecie punkty. 2. etap to z kolei wyścigi rozgrywane na zakończenie miesiąca i tu również za zajętą lokatę otrzymujecie punkty. Wynikiem całej rundy będzie suma punktów z 1. i 2. etapu - informuje organizator zawodów.

Za znalezienie się na podium przewidziane są nagrody. Są to trofea oraz vouchery, które można wykorzystać nie tylko na jazdy w symulatorach, ale także na treningi i szkolenia prowadzone przez AG Racing na Torze Białystok. Ich łączna wartość to 1000 zł.

Warto dodać, że w AG Racing Center odbywają się też aktualnie Mistrzostwa Okręgu w Digital Motorsport 2024. W sobotę (23.11) rozegrano półfinały, a finałowa rywalizacja przeprowadzona zostanie w galerii Alfa Centrum już niebawem, bo 7 grudnia.

Więcej informacji oraz szczegóły dotyczące zapisów: AG RACING CUP 2024 zima. Runda 4: Zawody esportowe /simracing