Dzieci czekają na Mikołaja
W niektórych domach Świętych Mikołaj zostawia prezenty pod choinką, pod drzwiami, w schowku, garażu i wielu innych miejscach. Gdzieniegdzie odwiedza zaś dzieci osobiście, co jest niewątpliwie znacznie większą dla nich frajdą.
Jak wiadomo, rodzice mają nie lada problem - bo kto się wcieli w rolę niezwykłego gościa? Nie każdy wujek się nadaje, a poza tym - trzeba przegotować cały strój, potem szybko ubrać osobę, która się zdecydowała na przebranie i wytłumaczyć dzieciom, dlaczego jeden z gości wyszedł w momencie, gdy zjawił się Mikołaj?
Szczególnie, że najmłodsi są bardzo spostrzegawczy - już zegarek czy okulary mogą zdradzić przebierańca. Dlatego niektórzy rezygnują z tego i podrzucają prezenty, gdy pociechy są zajęte np. zabawą.
Stawki są wysokie
Ale można też wybrać inną opcję i zamówić wizytę profesjonalnego Mikołaja, który zachwyci maluchy. Ile to kosztuje? Jak podaje Sedlak&Sedkal, stawki w większych miastach wahają się od 100 do 150 zł za pół godziny. Wiadomo, że cena zależy też od dnia odwiedzin - w wigilię będzie najdrożej - nawet około 300 zł.
W Białymstoku można już znaleźć oferty zaczynające się od 70 zł. A ogłoszeń jest sporo. Jeśli zamawiamy wizytę poza miastem, musimy się liczyć z dodatkową opłatą za paliwo.
Niektóre agencje wpadły na jeszcze inny pomysł - proponują kilkuminutową rozmowę telefoniczną z Mikołajem. Jej koszt może jednak zniechęcać - musimy wówczas wydać około kilkudziesięciu zł. Może więc bardziej opłaca się poprosić kogoś znajomego, kto porozmawia z naszym dzieckiem, podając się za Mikołaja?
Jeśli chcemy, by wszystko wyglądało jeszcze bardziej profesjonalnie, to możemy też zamówić wizytę "Śnieżynki", która pomoże świętemu przy rozdawaniu prezentów. Wtedy trzeba się liczyć z dodatkową opłatą kilkudziesięciu zł.
W okresie przedświątecznym osoby wcielające się w Świętego Mikołaja mogą dorobić nawet kilka tys. zł. To sporo, trzeba mieć jednak na uwadze, że nie jest to stały dochód. Dlatego należy to raczej traktować jako pracę dodatkową.
Wizytę trzeba planować wcześniej
Jeśli planujemy zamówić wizytę Świętego Mikołaja, powinniśmy znacznie wcześnie ustalić termin. Gdy odłożymy to na ostatnią chwilę, może się zdarzyć, że nie znajdziemy żadnej atrakcyjnej oferty bądź wszyscy "usługodawcy" nie będą już mieli miejsc lub zostaną same niekorzystne godziny. Pamiętajmy, że większość osób chce, by Mikołaj zjawił się u nich między 16.00 a 20.00.
Umawiając spotkanie warto wcześniej dopytać, czy osoba, którą zatrudniamy, ma doświadczenie w tym co robi i czy jest zaopatrzona w profesjonalny strój - czerwony płaszcz oraz czapkę, długą białą brodę i okulary. Mikołaj powinien też mieć długie i czarne buty. I oczywiście piękny worek, z którego wyciągnie dzieciom prezenty.
Wiele ogłoszeń osób, które są gotowe przebrać się i wręczyć dzieciom świąteczne prezenty, pojawia się na portalu BiałystokOnline.
justyna.f@bialystokonline.pl
