Dla 25-letniej Klaudii Kardasz start na igrzyskach olimpijskich w Tokio jest pierwszym występem na tego typu imprezie w karierze. Kulomiotka posiadająca na koncie m.in. 2 złote medale Halowych Mistrzostw Polski (2019 r. i 2021 r.), srebrny krążek Młodzieżowych Mistrzostw Europy (2017 r.) oraz srebro z Uniwersjady (2017 r.) miała chrapkę, by podczas swego olimpijskiego debiutu wejść do finału, ale niestety sztuka ta białostoczance się nie udała.
Kardasz podczas eliminacyjnego konkursu najpierw osiągnęła rezultat w okolicach 17 metrów, następnie poprawiła swój wynik na 17.29 m, po czym zawodniczka ze stolicy Podlasia posłała kulę na dystans 17.76 m. Takie osiągnięcie ostatecznie nie dało awansu do finału.
Do grona najlepszych zawodniczek nie dostała się też inna Polka - Paulina Guba. Druga z reprezentantek naszego kraju udział w igrzyskach zakończyła z rezultatem 16.98 m.
By wejść do olimpijskiego finału, należało uzyskać 18.57 m (na poprzednich igrzyskach do awansu wystarczyło 17.76 m, czyli dokładnie tyle, co dziś rzuciła Kardasz).
rafal.zuk@bialystokonline.pl