Idzie nowe. Nowe żarty, nowe programy, nowi ludzie

2019.04.02 11:23
Najbliższe spotkanie ze stand-upem odbędzie się w piątek (5.04) w klubie Fama.
Idzie nowe. Nowe żarty, nowe programy, nowi ludzie
Fot: Stand-up/FB

To będzie wieczór z premierowymi materiałami stand-upowymi przygotowanymi specjalnie na tę trasę. W sumie dwie godziny nigdzie dotąd nie prezentowanych żartów. Wszystko w wykonaniu pięciu młodych, sprawnych komediowych nazwisk, które wstrząsną stand-upową sceną.

Juliusz Sipika to niepełnosprawny komik z Łodzi. Zajmuje się stand-upem od trzech lat. W swoim programie łączy absurdalne przemyślenia na temat świata z prozą dnia codziennego. Występował na wszystkich dużych scenach w całej Polsce, a także w Comedy Central oraz na Roaście Popka.

Jakub Poczęty-Błażewicz to czujny człowiek, któremu nie umknie nic, co robimy źle jako ludzkość. Zadaje pytania, których nikt nie powinien zadawać i śmieje się z głupoty, również własnej. Charakteryzuje go pewność siebie, energia, szukanie kontaktu z publicznością i pewien charakterystyczny sposób bycia, który nie dopuszcza do niego myśli, że to, co ma na talerzu, może mu wystarczyć. Występował w TVP, u Kuby Wojewódzkiego i w Comedy Central, ale twierdzi, że najgorsze nadal przed nim.

Mieszko Minkiewicz jest stand-uperem z dziesięcioletnim komediowym stażem. Trochę gruby i włochaty. Romansował z kabaretem, improwizacją i YouTubem. Owoce tej miłości szwendają się do tej pory po internecie. Grał na większości festiwali komediowych, gdzie zgarnął sporo nagród solowych i zespołowych. Zdarzało mu się też robić stand-up z gitarą, przez co nie przepadają za nim ani stand-uperzy, ani kabareciarze. Zdążył wystąpić na antenie Polsatu, TVP2, TVP Rozrywka, Nowa TV i Comedy Central, zanim ktoś mu nie powiedział, że nikt już nie ogląda telewizji. Aktywnie animuje komedię na Podlasiu, skąd pochodzi.

Kolejny komik to Arkadiusz Jaksa Jakszewicz - rudowłosy i bardziej rudobrody komediant z warmińskiego grodu Lidzbark, który już połowę życia siedzi w komedii. Miłośnik historii... zabawnych historii. Niedzielny rycerz. 90-kilogramowy leniwiec. W życiu czuje się jak ryba w kosmosie. Zwinna postać o niezgrabnych ruchach i otwartym na oścież umyśle. Nie wiadomo, co tam do głowy wleci, ale zostaje na porządne kilka minut. Obserwator cudzego życia, animator swojego. Lubi zapiekanki, cebulę i topory. Gada z ludźmi, zwierzętami i sobą. Członek stand-up Warmia.

Początek imprezy o godz. 19.00.

Portal BiałystokOnline jest patronem medialnym wydarzenia.

Zobacz też; Białystok: Mocne uderzenie stand-upu: trasa "Teraz my!"

Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl

1380 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39