- Dedykuję ją pani profesor Simonie Kossak - mówiła artystka. - To ona wprowadziła mnie w świat przyrody i okazała wiele serca w życiu. Zbyt wcześnie odeszła.
Natomiast wnuczka Simony Kossak - Ida Matysek odczytała wiersz - również zadedykowany babci.
Mieszkająca od lat w Tatrach Bożena Wajda pasjonuje się życiem zwierząt, uwielbia je dyskretnie podglądać, dopiero później fotografuje. Udało jej się uchwycić m.in. jelenie, sarny, świstaki, lisy i niedźwiedzie w naturalnym górskim środowisku i w różnych porach roku.
Wiele fotografii buduje kilkuczęściowe cykle sprawiające wrażenie ruchu, np. kozice przeskakujące ze skały na skałę. Prezentację uzupełniają wiersze Wajdy oraz cytaty m.in. z Simony Kossak.
Wystawa w "Spodkach" jest czynna codziennie od godziny 8 do 15.30 do końca lutego.
Kliknij tutaj aby obejrzeć zdjęcia.