Kierujący golfem stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do rowu i uderzył w drzewo. 19-letni kierowca i jego dwa lata młodszy kolega z obrażeniami ciała trafili do szpitala.
Fot: KWP Białystok
Dzisiejszej nocy kilka minut przed północą dyżurny suwalskiej Policji otrzymał informacje o samochodzie wbitym w drzewo. Mundurowi natychmiast pojechali na miejsce, gdzie wstępnie ustalili, że 19-letni kierujący volkswagenem jadąc od strony Bakałarzewa najprawdopodobniej po wyjechaniu z łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze następnie do przydrożnego rowu gdzie uderzył w drzewo.
19-letni kierowca i 16-letni pasażer, zostali przewiezieni do szpitala z urazami nóg i ogólnymi potłuczeniami. Rannych nastolatków ze zmiażdżonego auta musieli wydostać strażacy. Szczegóły i okoliczności zaistniałego wypadku wyjaśniają suwalscy policjanci.
źródło: podlaska.policja.gov.pl
andy