Polska U-21 zremisowała na stadionie Arki Gdynia z Bułgarią U-21, przez co sytuacja Biało-Czerwonych w kontekście awansu na młodzieżowe mistrzostwa Europy bardzo mocno się skomplikowała. Polacy wpadliby w jeszcze większe tarapaty, gdyby nie wprowadzony po przerwie Bartosz Bida. Młody Jagiellończyk w 66. minucie, dobijając uderzenie Patryka Klimali w poprzeczkę, doprowadził do wyniku 1:1, dzięki czemu podopieczni Czesława Michniewicza wciąż mają jeszcze szanse, by na prestiżowym turnieju się pojawić. Los Biało-Czerwonych leży już jednak tylko i wyłącznie w rękach innych zespołów.
Jeszcze mniej powodów do radości po wtorkowym (13.1) starciu ma Pavels Steinbors. Bramkarz Jagi zagrał wprawdzie cały mecz w ramach Ligi Narodów (dywizja D), ale jego drużyna przegrała u siebie z Maltą. Jedyny gol w tym spotkaniu padł w ostatnich sekundach doliczonego czasu gry.
Dla Łotyszy była to pierwsza porażka w rozgrywkach. Wcześniej narodowa drużyna Steinborsa 3-krotnie swoje potyczki remisowała.
Eliminacje do mistrzostw Europy U-21 - tabela gr. 5.:
1. Rosja 10 23 22:4
2. Polska 9 17 16:7
3. Bułgaria 9 15 11:5
4. Serbia 10 12 12:9
5. Estonia 9 5 3:31
6. Łotwa 9 4 6:14
Liga Narodów - tabela Dywizji D (gr. 1):
1. Wyspy Owcze 3 7 5:3
2. Malta 4 5 4:4
3. Łotwa 4 3 2:3
4. Andora 3 2 0:1
rafal.zuk@bialystokonline.pl