"Don Kichot" jest spektaklem o nieoczywistym i zróżnicowanym języku. Jego forma próbuje godzić ducha rycerskiej opowieści Cervantesa i doświadczenia współczesnego teatru z jego skłonnością do komentowania aktualnej sytuacji społeczno-politycznej i historycznej. Poprzez muzykę na żywo, elementy teatru formy i teatru dramatycznego łączy w sobie odległe koncepcje estetyczne, chcące odnaleźć wspólny mianownik w zaśmieconej rzeczywistości, jaka nas otacza. Mamy zatem do czynienia z wydarzeniem muzyczno-wizualnym, gdzie bohater klasyczny staje się medium poddanym eksperymentowi.
Artystów interesuje, co obrosły w interpretacje i konteksty Don Kichot znaczyłyby dziś? Jaką rzeczywistość by odbijał, co my w jego lustrze zobaczylibyśmy poprzez swoje odbicie. Próbują się zastanowić, jak jego wizja świata motywowałyby i determinowałaby nasze działania. Don Kichot otwarcie nazywa Dulcyneę ideą stworzoną według własnej wizji świata. Aktorzy nie mają odpowiedzi, jaka jest ich Dulcynea. Chcą być w tej podróży Sancho Pansą z ciekawością obserwującym, co z tegorocznego spotkania z Don Kichotem wyniknie.
Spektakl ma formułę otwartą, gotową to pytanie stawiać co roku na nowo. Tegoroczna premiera nosi tytuł "Don Kichot 2018", co jest otwarciem datowania kolejnych spektakli w przyszłości.
Przedstawienie przygotowały dwie, różne pod względem doświadczeń i sposobu funkcjonowania, instytucje Teatr Pinokio w Łodzi oraz Grupa Coincidentia. Łączy je skłonność do eksperymentu i przełamywania stereotypów myślenia o teatrze formy.
"Don Kichot" będzie grany w sobotę i niedzielę (8-9.12) o godz. 18.00.
Repertuar Teatru Szkolnego
anna.d@bialystokonline.pl