Gigant z Chin wkracza do Polski. Konkurencja ma powody do obaw?

Fot: pixabay.com

Firma Ochama podała w październiku, że ma zamiar rozszerzyć zasięg swoich usług. Chce pojawić się w 19 kolejnych krajach, w tym też w Polsce. Jak podaje portal money.pl w chińskim sklepie internetowym kupimy żywność, którą można odebrać bezpośrednio z punktów Ochama lub zamówić do domu. Na początku zamówienia składne w naszym kraju będą jednak realizowane z Holandii. Można się jednak spodziewać, że za jakiś czas się to zmieni.

Platforma chce wejść z przytupem na europejski rynek i nie ukrywa, że ma wobec niego duże plany i ambicje. Finalnie Ochama będzie obejmować 24 kraje. Już teraz zakupy tu mogą robić osoby mieszkające w Luksemburgu, Francji, Belgii i Niemczech. W zeszłym roku dołączyła do tej grupy Holandia, gdzie testowano rynek. Niebawem zakupy w chińskim supermarkecie będzie można także robić w Polsce, Austrii, Bułgarii, Chorwacji, Danii, Czechach, Finlandii, Estonii, Grecji, Irlandii, Węgrzech, Łotwie, Włoszech, Litwie, Portugalii, Szwecji, Rumunii, Hiszpanii, czy Słowenii. 

Jak czytamy na money.pl chiński gigant jest zarejestrowany w Pekinie. Portal działa od 2004 roku, początkowo znany był jako 360buy.com, a później zmienił nazwę na JD.com. 

Zapewne wiele supermarketów działających online i umożliwiających robienie zakupów z dostawą do domu jest zaniepokojonych konkurencją, z którą niebawem przyjdzie im się zmierzyć. Czy faktycznie mają powody do obaw? To zapewne okaże się już za kilka miesięcy. I czy Polscy faktycznie przekonają się do chińskiego giganta?