- Przeciwnik na pewno nie będzie należał do łatwych, tym bardziej, że nowym trenerem AZS UŚ został Błażej Korczyński. W naszym zespole mamy też nowego szkoleniowca, z którym są nowe pomysły na grę. W jutrzejszym spotkaniu liczymy na małą niespodziankę - powiedział Tomasz Koniczek, grający II trener Elhurtu-Elmet Helios Białystok.
Drugi z białostockich zespołów - MOKS Słoneczny Stok - zmierzy się z drużyną AZS Uniwersytet Gdański.
- Zrobimy wszystko, aby ten mecz wygrać i postaramy się o taką niespodziankę jak w spotkaniu ligowym z zespołem z Torunia. Jednak jutro trzeba wygrać, gdyż tylko zwycięzca awansuje dalej - dodał Adrian Citko, grający szkoleniowiec MOKS Słoneczny Stok Białystok.
Trzecia z podlaskich ekip - Dąb Dobrowa Białostocka - rozegra swój mecz 17 stycznia.
Sobota (10.01)
MOKS Słoneczny Stok Białystok - AZS Uniwersytet Gdański, godzina 17.00 (SP 49)
Elhurt-Elmet Helios Białystok - AZS UŚ Katowice, godzina 20.00 (SP 49)
Sobota (17.01)
Dąb Dąbrowa Białostocka - Gatta Zduńska Wola
blazej.o@bialystokonline.pl