Wyjątkowi i wszechstronni muzycy przypomnieli, jak kiedyś grano w klubach i salach balowych II Rzeczypospolitej prawdziwie polski jazz. Wybitny pianista Marcin Masecki razem z Janem Emilem Młynarskim powołali do życia zespół odwołujący się do starej tradycji polskich orkiestr jazzowych międzywojnia.
W repertuarze Jazz Bandu znalazły się utwory swingowe, w większości nieznane. Nie zabrakło też kilku wyjątkowych tang, z których autorstwa polscy kompozytorzy znani byli na całym świecie. Całe przedsięwzięcie skupione jest wokół ducha postaci Adama Astona - najwybitniejszego przedwojennego polskiego śpiewaka rozrywkowego oraz Henryka Warsa - najważniejszego polskiego przedwojennego pianisty, aranżera i kompozytora.
Marcin z Jankiem niejako rekompensują stracone szanse całego pokolenia polskich artystów rozrywkowych, którzy w rozkwicie prosperity musieli uciekać, walczyć, ginąć, emigrować osierocając polską muzykę rozrywkową w niepowetowany sposób. Aranżacje Marcina i głos Janka nadają całości zupełnie nowy oddech, czyniąc tę muzykę aktualną i użytkową, do tańca i wzruszeń.
Jazz Band Młynarski-Masecki nagrał płytę "Noc w wielkim mieście". To właśnie z tego krążka pochodzi utwór "Adbuł Bey". Teledysk do niego, stworzony przez Kobasa Laksę, nagrodzono Fryderykiem.
Kobas Laksa to artysta sztuk wizualnych, twórca dokumentalnej fotografii manipulowanej, reżyser filmów i teledysków. Pochodzi z Białegostoku, jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu. Białostoczanie znają jego twórczość z wystaw w Galerii Arsenał. Zagrał także m.in. w filmie "Fikcyjne pulpety" Wojciecha Koronkiewicza oraz w "Scenach z użycia" zrealizowanych wspólnie z Cezariuszem Andrejczukiem.
anna.d@bialystokonline.pl