ŁKS 1926 Łomża awansował do finału Okręgowego Pucharu Polski, ale w nim nie wystąpi. Drużynie tej nie odpowiada bowiem termin przeprowadzenia meczu z Jagiellonią II Białystok. Spotkanie miało zostać rozegrane w środę, lecz łomżyński klub chciałby, wzorem innych regionalnych finałów OPP, stoczyć pojedynek dopiero po zakończeniu sezonu. W tej chwili głównym celem ŁKS-u jest bowiem walka o awans do III ligi.
- Zarząd Łomżyńskiego Klubu Sportowego 1926 informuje, że nasz klub nie weźmie udziału w finale Okręgowego Pucharu Polski Podlaskiego ZPN-u zaplanowanym na najbliższą środę 7 czerwca 2023 r. na stadionie w Wysokiem Mazowieckiem. Jest nam bardzo przykro, że jesteśmy zmuszeni do podjęcia tak drastycznych i ostatecznych kroków, sprawiając tym samym ogromny zawód zarówno piłkarzom, jak również wszystkim kibicom piłki nożnej - czytamy w komunikacie łomżyńskiego klubu.
Władze ŁKS-u zaznaczają jednocześnie, że w przypadku przełożenia meczu, finalista zmagań zmieni swą decyzję i przystąpi do rywalizacji.
- Informujemy, że nadal jesteśmy otwarci na rozegranie finału w "sportowym duchu" po zakończeniu rozgrywek IV ligi podlaskiej oraz III ligi gr. I, w tym również, w razie potrzeby, wyrażamy gotowość w zakresie przejęcia organizacji tego święta piłkarskiego naszego regionu. Liczymy na zmianę podejścia Związku i postawę "fair play" względem naszego klubu poprzez zapewnienie nam takiej samej przerwy między rozgrywaniem meczów ligowych jak innym drużynom walczącym o awans - brzmi dalsza część komunikatu.
rafal.zuk@bialystokonline.pl
