"Ślicznotka" w październiku tego roku, jeszcze przed oficjalną premierą, prezentowana była na festiwalach filmowych. Obraz zachwycił w Koszalinie widzów i jury VIII Europejskiego Festiwalu Filmowego pod hasłem "Ważne problemy społeczne poruszane w filmie", gdzie zdobył szereg nagród w następujących kategoriach:
- Najlepszy film poruszający ważne problemy społeczne
- Najlepsza rola kobieca: Joanna Kurowska – filmowa Pani Burmistrz
- Najlepsza rola drugoplanowa: Dagmara Kaźmierska – filmowa Dagmara Solaris
- Najlepszy scenariusz: Bartosz Brzeskot, Krzysztof Bałtyk i Agnieszka Brzeskot
Wyróżniony został też producent "Ślicznotki" – Krzysztof Bałtyk (Bałtyk Film Production) za debiut filmowy roku i Dominik Matwiejczyk za reżyserię.
Natomiast Festiwal Filmów Optymistycznych "Happy End" w Rzeszowie przyniósł "Ślicznotce" dwie znaczące nagrody: producent Krzysztof Bałtyk otrzymał nagrodę specjalną dyrektora festiwalu dla najbardziej kreatywnego producenta filmowego minionego sezonu. Na Festiwalu zostały wręczone również nagrody Happy Maker, które przyznawane są dla niezłomnych twórców polskiego kina niezależnego. Otrzymał ją reżyser "Ślicznotki" Dominik Matwiejczyk, którego filmy były wielokrotnie prezentowane i nagradzane w dwudziestoletniej historii rzeszowskiego festiwalu.
Premiera "Ślicznotki" była pierwotnie planowana na grudzień 2022 r., jednak została przyspieszona i odbędzie się jeszcze w tym miesiącu.
- Film jest gotowy. Został bardzo ciepło przyjęty na festiwalach filmowych, teraz czas zaprezentować go szerszej publiczności - tłumaczy producent "Ślicznotki" Krzysztof Bałtyk z Bałtyk Film Production.
Najnowsza komedia obyczajowa na duże ekrany wejdzie już w czwartek (27.10). Będzie prezentowana w białostockich kinach Helios. Następnie od 5 listopada tytuł trafi na ekrany kin także w innych miastach w całej Polsce.
"Ślicznotka" to w bardzo szerokim ujęciu film podlaski. Akcja dzieje się w Białymstoku i Michałowie. Zdjęcia realizowane były wiosną w tym roku. Za plan filmowy posłużył michałowski amfiteatr, gabinety w urzędzie miejskim, sklep spożywczy czy budynek szkoły. Uwieczniono także Białystok z charakterystycznymi miejscami. W filmie pojawią się także kibice Jagiellonii Białystok, którzy gromadzili się przed Stadionem Miejskim przed meczem żółto-czerwonych z Legią Warszawa.
Producentom filmu udało się zaprosić do współpracy plejadę gwiazd. Obok aktorów znanych z dużego i małego ekranu jak m.in. Joanna Kurowska, Beata i Łukasz Rybarscy, Piotr Zelt, Robert Korólczyk czy znana jako "Królowa Życia" Dagmara Kaźmierska, w filmie występują aktorzy białostockich scen. To m.in.: Beata Chyczewska, Marek Tyszkiewicz, Piotr Szekowski i Agnieszka Możejko-Szekowska, Patryk Ołdziejewski, Dawid Rostkowski z Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku oraz Adam Zieleniecki i Krzysztof Pilat z Białostockiego Teatru Lalek. W scenach zbiorowych zobaczymy także statystów z klas teatralnych VII Liceum Ogólnokształcącego w Białymstoku oraz młodzież z Zespołu Szkół w Michałowie. Narrację filmu producent powierzył Cezaremu Pazurze.
Ekipa techniczna i producencka to w dużej mierze osoby z Białegostoku. W filmie pojawiają się także firmy znane na Podlasiu oraz Warmii i Mazurach. Niektórzy właściciele zagrali także w pojedynczych scenach.
"Ślicznotka" to filmowa opowieść o miłości, akceptacji, walce o marzenia i wartości, polityce w ujęciu lokalnym. Historia z Michałowa, gdzie charyzmatyczna pani burmistrz starając się o reelekcję organizuje mieszkańcom festyn z konkursem na miss miejscowości. Do tego tytułu lansowana jest jej córka. Sytuacja komplikuje się, gdy niespodziewanie do konkursu miss zgłasza się kandydatka, która pozornie nie ma szans na wygraną.
Bezkompromisowa i pewna siebie tytułowa Ślicznotka przeciwstawia się lokalnej władzy, wywracając do góry nogami misterny plan burmistrzowej. Poznajemy całą plejadę osobowości: klasyczne czarne charaktery, romantyków, marzycieli, cały wachlarz postaci i odmiennych postaw życiowych i społecznych. Jeden chce władzy na stanowisku i pieniędzy, inny snuje plany o dalekich podróżach, kolejny chciałby choćby chwilowej namiętności, następny walczy o akceptację i normalność, a jeszcze inny potrzebuje nowego odkurzacza.
Ta opowieść do obejrzenia od 27 października na ekranach białostockich Kin Helios.
Możecie wygrać zaproszenia na premierę: KONKURS.
anna.kulikowska@bialystokonline.pl