Na emeryturę pracujemy przez całe swoje życie. Nasze umiejętności pozwalają wybrać odpowiedni zawód, który będzie nie tylko spełnieniem ambicji, ale również będzie dochodowym zawodem. Forma umowy jest niezwykle istotna ze względu na odprowadzane składki. Tak więc, by otrzymywać wysokie świadczenie emerytalne, trzeba się postarać. Kluczowy wpływ na wysokość emerytury ma staż pracy, wysokie składki i jak najpóźniejsze przejście na emeryturę.
- Niskie emerytury dziwią, bo wszyscy wkoło słyszą o minimalnej emeryturze, która wynosi obecnie 1200 zł brutto. - Trzeba jednak pamiętać o tym, że aby dostać minimalną emeryturę, konieczne jest udowodnienie odpowiedniego stażu pracy. Dla kobiet to 20 lat, a dla mężczyzn 25 lat. Jeśli przy takim stażu w wyliczeniu emerytury wyjdzie nam kwota niższa niż gwarantowana wysokość minimalnej (obecnie 1200 zł) to wówczas ZUS podnosi świadczenie do wysokości minimalnej emerytury. Czyli jeżeli z wyliczenia wyjdzie kwota np. 850 zł, to kobiecie, która udowodni 20 lat stażu pracy, a mężczyźnie z 25 lat stażem pracy - ZUS podnosi świadczenie na 1200 zł brutto — wyjaśnia Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.
W Polsce najniższa wypłacana emerytura wynosi 2 grosze i trafia do mieszkanki województwa lubelskiego. W Podlaskiem najniższa emerytura to 32 grosze. Tak niskie świadczenie trafia do kobiety, która na przestrzeni całego życia przepracowała na umowie zlecenie jedynie 1 miesiąc i 15 dni.
- Dziś z każdej wpłaconej składki, nawet tej jednej, po osiągnięciu wieku emerytalnego przez daną osobę i złożeniu wniosku o emeryturę, Zakład Ubezpieczeń Społecznych wylicza wysokość świadczenia. I nawet jeśli z tego wyliczenia wynika kila groszy, to taka emerytura jest wypłacana - tłumaczy rzeczniczka.
angelika.dorf@bialystokonline.pl
