Pałacyk Gościnny mieszczący się przy ul. Kilińskiego zostanie otwarty dla zwiedzających w środę (3.05) w godz. 11.00-14.00. Po unikatowych, barokowych wnętrzach oprowadzą pracownicy białostockiego urzędu miejskiego, który opowiedzą o historii tego jednego z najciekawszych zabytków na mapie naszego miasta. Budynek to przykład pięknej architektury z XVIII w.
– Zapraszam mieszkańców na dzień otwarty w Pałacyku Gościnnym – mówi prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. – Warto zwiedzić odnowione kilka lat temu wnętrza, które nawiązują do czasów hetmana. Tak wyglądałby pałacyk, gdyby Branickiemu udało się zrealizować swoje plany i dokończyć urządzanie pałacyku.
Pałacyk Gościnny został zbudowany w 1771 r. przez hetmana Jana Klemensa Branickiego dla żony Izabeli. Nocowali tu także liczni, zaproszeni przez hetmana, goście, m.in. dworzanie króla Stanisława Augusta, cesarza Józefa II czy księcia Pawła, późniejszego cara Rosji.
Po śmierci Izabeli budynek, wraz z zespołem pałacowo-ogrodowym, wszedł w posiadanie cara Aleksandra I. Od drugiej połowy XIX w. do 1939 r. mieściły się w nim restauracje i kawiarnie. Dziś znajduje się tam Urząd Stanu Cywilnego – Pałacyk Ślubów. Budynek służy także prezydentowi Białegostoku do celów reprezentacyjnych.
W 1998 r. przeprowadzony został gruntowny remont elewacji, uwzględniający jej historyczny wygląd. Rok później rozpoczął się remont wnętrz, prowadzony zgodnie z programem opracowanym przez ks. dr. Jana Niecieckiego na podstawie źródeł, ikonografii z epoki, a także zachowanych wnętrz innych obiektów należących do hetmana Branickiego.
ewa.r@bialystokonline.pl