Dzieci z Białegostoku konstruują roboty
12 drużyn ze Spice Gears Academy weźmie udział w wojewódzkich zawodach robotycznych FIRST, które odbędą się w najbliższą sobotę. W wydarzeniu udział wezmą drużyny Białegostoku, Łomży, Suwałk, Augustowa czy Sokółki. Zawody cieszą się sporą popularnością wśród młodych miłośników robotyki. Niektórzy wezmą w nich udział kolejny raz.
- Mamy takie drużyny, które do zawodów przystępują już nawet po raz trzeci, przykładem jest tutaj drużyna z Białostockiego Parku Naukowo-Technologicznego. To pokazuje, że dzieci chcą uczestniczyć w tych zawodach, że jest to dla nich frajda i świetna przygoda. Widzimy też, że rodzice doceniają możliwość rozwoju swoich pociech poprzez udział w tego typu wydarzeniach i chętnie wspierają takie inicjatywy. Co roku temat turnieju jest inny i dzieci mają przed sobą nowe zadanie związane z zaprojektowaniem robota- w grupie starszej, czy też makiety- w grupie młodszej, dzięki temu do turnieju można przystępować wielokrotnie i ciągle czerpać z tego dużą wartość. Widzimy, że dla dzieci jest to wielkie wydarzenie. Przygotowania trwają kilkanaście tygodni, więc kiedy wreszcie przychodzi ten wyczekiwany dzień turnieju, to emocje sięgają zenitu! - mówi Dawid Pańkowski ze Spice Gears Academy Podlaskie.
W ubiegłym roku zawody odbywały się zdalnie ze względu na pandemię. W tym roku będzie podobnie. Sędziowie będą oglądać filmiki z przejazdami robotów, a z uczestnikami spotkają się tylko na półgodzinnej sesji sędziowskiej. Jak wiadomo, taka formuła jest mniej atrakcyjna.
- Z tego powodu zaprosiliśmy wszystkie 12 drużyn SGA na turniej z prawdziwego zdarzenia w Białostockim Parku Naukowo Technologicznym, który zorganizujemy w sobotę 12.03 – wyjaśnia przedstawiciel SGA. - Dzięki wsparciu od firmy T-MATIC z Białegostoku więcej lokalnych dzieci będzie mogło wziąć udział w zawodach, a najlepsza z drużyn eliminacji na przełomie marca i kwietnia zostanie zaproszona do siedziby T-MATIC – dodaje.
Przygotowania do konkursu trwają od kilku tygodni
Przygotowania do konkursu trwają już od kilku tygodni. Najpierw uczestnicy zapoznawali się z tematem, później opracowywali go. W międzyczasie powstała makieta konkursowa z ruchomymi elementami.
- Dzieci muszą więc poznać działanie silników oraz napisać program, który wprawi te silniki w ruch. Całe przygotowania dokumentuje plakat "Show me" gdzie drużyna pokazuje swoje przygotowania. Na turnieju podczas rozmowy z sędziami dzieci będą pytane nie tylko o to jak działa ich budowla, w jaki sposób wykorzystali silniki i jak napisali swój kod, ale także jak wyglądała ich współpraca w drużynie, jak rozdzielili swoje zadania i z jakimi problemami się mierzyli. Krótko mówiąc- zawody FIRST to dla uczestników często pierwsza styczność z konkurencją z innymi, możliwość doskonalenia umiejętności technicznych, ale także nauka pracy w grupie i pokonywania problemów – wyjaśnia Dawid ze SGA.
Uczyć mogą się już czterolatki
Zajęcia robotyczne skierowane są do dzieci już od 4. roku życia. Prowadzone są w 3 grupach wiekowych, gdzie każda dostosowana jest to możliwości uczestników. Podczas spotkań dzieciaki nie tylko rozwijają swoją kreatywność i umiejętności techniczne, ale też uczą się mówić o swoich pomysłach i prezentować wymyślone projekty. Nieco starsi zapoznają się z z zasadami konstrukcji robotów, poznają działanie silników oraz czujników, uczą się pisać coraz bardziej skomplikowane programy do swoich robotów. Co ważne – wszystko dzieje się bez użycia instrukcji, chodzi o to,by wszystkie problemy rozwiązywać kreatywnie i samodzielnie. Wówczas nauka przynosi dużo lepsze efekty.
justyna.f@bialystokonline.pl