Pożar został zauważony po godzinie 15 w poniedziałek - podał Marcin Janowski z Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku.
Gdy na miejsce po niecałych dziesięciu minutach przybyły pierwsze jednostki straży pożarnej palił się drewniany budynek gospodarczy, ogień zdążył przedostać się i objąć dach przyległego obiektu murowanego, a zagrożone były dwa kolejne. Strażacy skupili się na obronie zagrożonych obiektów, a w miarę przybywania jednostek straży rozpoczęto także bezpośrednie gaszenie pożaru.
Po ponad godzinie walki z ogniem sytuację udało się opanować. Dogaszanie pożaru zajęło blisko trzy godziny. W sumie w akcję gaśniczą zaangażowanych było 32 strażaków z PSP oraz ochotnicy z Sokołdy, Ogrodniczek i Supraśla.
Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał.
ewelina.s@bialystokonline.pl)