"Sklep ze śmiercią. Gratis dostajesz: upośledzenie odruchów seksualnych, uszkodzenie wątroby, śmierć" - informuje napis na plakacie, którym zaklejone zostałe wejście do sklepu z dopalaczami przy ul. Lipowej. Dyrektorzy i nauczyciele chcieli zwrócić uwagę społeczeństwa na niebezpieczeństwo tych używek. Podczas akcji rozdawane były ulotki. Co więcej, przy Xl LO powstanie Centrum do walki z dopalaczami.
- Ta inicjatywa ma być pożyteczna dla nas wszystkich. Od przyszłego tygodnia bedziemy się spotykać, żeby razem walczyć przeciwko dopalaczom. -powiedział Andrzej Rybnik, dyrektor XI LO. Dodał, że zgodnie z zaleceniem minister edukacji w szkole są prowadzone rozmowy z uczniami, lecz równie ważne jest uświadamianie społeczeństwa. - Do czasu tych tragicznych wydarzeń, wielu rodziców nie widziało, że takie środki można legalnie kupić - wyznał Rybnik. Do manifestacji chętnie przyłączyli się przechodnie.
- Jako mieszkaniec Białegostoku w pełni popieram tę ideę. Razem możemy wygrać z dopalaczami - powiedział pan Zdzisław.