Absurdalne podziały, czyli jak może wyglądać życie bohaterów "Domu na granicy", w którym pojawiają się szlabany? Jak na drastyczne zmiany reagują mieszkańcy i jak żyją w domu z przepustkami, strażą celną i brakiem prywatności?
Fot: Teatr Dramatyczny
"Dom na granicy" na podstawie sztuki Sławomira Mrożka warto zobaczyć, bo to ukazana w krzywym zwierciadle sytuacja wszystkich "obszarów granicznych" - terytoriów geograficznych, ale też tygli kulturalnych, narodowościowych, mentalnych. Nie jest to nam, niestety, obce.
Spektakl został przygotowany w języku esperanto z okazji 94. Światowego Kongresu Esperanto, który odbył się w dniach 25 lipca - 1 sierpnia 2009 r. w Białymstoku. Żeby mogli go obejrzeć wszyscy, powstała jego polska wersja. Pierwsze przedstawienia grano na początku lutego.
Zobacz: Repertuar Teatru Dramatycznego
andy
