Natalia Maliszewska, czyli jedna z polskich nadziei na olimpijski medal, od kilku dni przebywa w izolacji, gdyż specjalizująca się w short-tracku zawodniczka otrzymała pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Po kilkudziesięciu godzinach stresu i niepewności białostoczanka w końcu może się jednak uśmiechnąć. Ostatni test okazał się bowiem negatywny.
Taki obrót spraw nie oznacza jeszcze, że występ 26-latki w Pekinie jest już niezagrożony. By Maliszewska mogła wrócić do wioski olimpijskiej, również kolejny test w kierunku SARS-CoV-2, wykonany w odstępie 24 godzin, musi dać wynik negatywny.
Pierwsze zmagania łyżwiarzy szybkich zaplanowane są na sobotę (5.02). Tego dnia rozegrane zostaną kwalifikacje na dystansie 500 m.
Warto dodać, że Konrad Niedźwiedzki, czyli szef misji olimpijskiej, poinformował również, że i inna z zakażonych Polek jest bliska startu w igrzyskach. Mowa tu o Magdalenie Czyszczoń.
rafal.zuk@bialystokonline.pl
