Rozpoczęły się bowiem Dni Sztuki Współczesnej, 27. edycja festiwalu organizowanego przez Białostocki Ośrodek Kultury. Spoiwem tegorocznych wydarzeń jest słowo "poza" w różnorakim znaczeniu. Przed złaknionymi kultury na najwyższym poziomie całe zatrzęsienie wydarzeń.
Już dziś Belgowie będą badać ideę już stworzonego, już powiedzianego, już zrobionego (spektakl "Already made" Gaëtan Bulourde). Zrobią to z poczuciem humoru wykorzystując ironię, nonsens i drwinę. W Famie wystąpi Julia Marcell, mieszkająca w Niemczech piosenkarka, pianistka, skrzypaczka, kompozytorka. Zaczęło być o niej głośno w 2007 r., kiedy z pomocą internautów uzbierała 50 tys. dolarów na wydanie swojego pierwszego albumu. W zeszłym roku ukazała się jej druga płyta "June". A w plenerze "Ślepcy" Teatru KTO, wstrząsające studium kondycji ludzkiej.
Warto też rezerwować sobie czas w sobotę i niedzielę. Teatr Wiczy zagra bowiem "Emigrantów" w nietypowej przestrzeni - w samochodzie campingowym. Możliwość wpuszczenia na spektakl tylko kilkunastu osób stwarza atmosferę reality show. W tej sytuacji samochód staje się wspólnym domem, którym aktorzy i widzowie wjeżdżają (dosłownie i w przenośni) do Europy. W Akademii Teatralnej poznamy "Żywoty świętych osiedlowych" i przeżyjemy "Krwawą jatkę", a w Famie - "Lęki poranne", czyli stany alkoholowe 70-letniego mężczyzny. Na DSW gościć też będzie Hiroaki Umeda z Japonii, który w swoich projektach wykorzystuje najnowsze technologie. Muzycznych wrażeń dostarczy Krojc, były gitarzysta Lao Che. Z DJ setem wystąpi też Avtomat, wrażenia wizualne zapewni Syncre.
Portal BiałystokOnline.pl patronuje imprezie.
Sprawdź program.