W nocy z 20 na 21 września po północy podczas patrolowania Siemiatycz na ul. Grodzieńskiej policjanci zauważyli dwa wywrócone banery wyborcze przymocowane do słupków wbitych w ziemię. Następnie na ogrodzeniu jednej z posesji przy ul. Wysokiej zobaczyli kolejny uszkodzony plakat wyborczy, który został rozerwany.
- Po podjechaniu w okolice zniszczonego plakatu spostrzegli, jak w oddali na ul. Górnej mężczyzna zrywa kolejne plakaty. Natychmiast ruszyli w kierunku wandala, który na ich widok rzucił się do ucieczki. Początkowo po pościgu radiowozem, następnie po przebiegnięciu około 200 metrów, zatrzymali sprawcę - podaje Komenda Powiatowa Policji w Siemiatyczach.
Jak się okazało, był to 23–letni mieszkaniec Siemiatycz. Po badaniu alkomatem okazało się, że był pijany.
Wstępnie policjanci ustalili, że przed zatrzymaniem doszło do zniszczenia 4 banerów. Teraz 23-latek zostanie przesłuchany, a sprawa trafi z wnioskiem o ukaranie do sądu.
Sprawca musi liczyć się z odpowiedzialnością karną za uszkodzenie ogłoszenia wyborczego. Za te czyny grozi kara grzywny do 5000 zł oraz kara aresztu.
24@bialystokonline.pl