Demokratyczne Zrzeszenie Studentów chce godnie reprezentować interesy żaków. "Zorganizowaliśmy się, bo mieliśmy dość patrzenia, jak oficjalne "organizacje studenckie" pokornie zgadzają się na projekty wprowadzania czesnego na studiach dziennych, na skandalicznie niskie stypendia socjalne, na dyskryminację studentów wieczorowych. Na niejednej uczelni cała ich działalność sprowadza się do organizowania imprez i konkurowania, kto załatwi tańsze piwo. Narzekamy na warunki, w których studiujemy - ale nic się nie zmieni, póki nie zaczniemy się współorganizować do walki o nasze prawa" - piszą na stronie stowarzyszenia członkowie DZS.
Najbliższa akcja protestacyjna odbędzie się 17 listopada podczas Międzynarodowego Dnia Studentów w Białymstoku, Warszawie, Łodzi, Olsztynie, Toruniu, Krakowie, Gdańsku, Bydgoszczy i Gliwicach.