W latach 20. tak oto opisywano rzekę Białą, która w tamtym czasie przez mieszkańców nazywana była trującym rynsztokiem i cuchnącą kloaką.
Ognisko zarazy w środku Białegostoku
W te dni, kiedy wszystkie posesje i podwórka białostockie, śmietniki i inne dyskretne ubikacje są lustrowane przez lotne komisje policyjno-sanitarne, warto powiedzieć słów kilka o brudnym, cuchnącym i zatruwającym oparami powietrze miasta wielkim rynsztoku, ogólnie zwanym.
Dziś jest rzeczą ogólnie znaną, że do rzeki tej wypuszcza się brudną wodę z fabryk i garbarń, a ludność zamieszkująca ulice i rejony miasta, przez które ta rzeka niesie swe kolorowe fale, wylewa do niej rozmaite pomyje, brudy, zawartość rozmaitych naczyń nocnych, wszelkie śmiecie, odpadki, itp. W rzece Białej znajdują sobie odpoczynek zdechłe psy, koty i inne stworzenia boskie w stanie zupełnego rozkładu, jak również i podrzutki, wrzucane do Białej przez występne ręce.
Białka zatruwa miasto
Dzieje się to już od lat kilkunastu. Kloaka ta, przecinająca miasto, jadowitemi wyziewami swemi zatruwa powietrze całego miasta i jest źródłem zarazy. Spuszczanie przez ludność do niej rozmaitych brudów jest już tradycją białostocką. Walka z tym zanieczyszczeniem Białej jest prawie niemożliwa, albowiem trudno dopilnować, aby na całej przestrzeni rejonów, przez które rzeka przepływa, nikt z obywateli nic do niej nie wlewał. Ale jest inna rzecz, z którą można walczyć i należy walczyć. Mamy tu na myśli właścicieli domów nadrzecznych, którzy spuszczają do Białej zawartość klozetów swych mieszkań.
Ma się rozumieć, że taka za przeproszeniem kanalizacja jest dla panów tych bardzo wygodną. Właścicielom tym wcale nie potrzeba korzystać z usług miejskiego obozu asenizacyjnego i płacić mu za oczyszczenie ustępów i za wywożenie zawartości ich za miasto. Ale w stosunku do miasta, w stosunku do ludności taka wygoda panów właścicieli nieruchomości jest pod każdym względem niedopuszczalną i karygodną... Uwadze naszych władz sanitarnych polecamy cały szereg posesyj przy ulicach Nadrzecznej, Sienkiewicza, Kupieckiej i innych.
24@bialystokonline.pl