Finanse Kościoła jawne
Do połowy czerwca będzie trwała zbiórka podpisów pod projektem uchwały "Świeckie Państwo". Jest to pomysł Kongresu Świeckości czyli inicjatywy zrzeszającej różne partie polityczne czy ruchy społeczne, które chcą rozdziału państwa od kościoła. Przyłączyła się do niej Partia Razem, SLD, Zieloni czy Ogólnopolski Strajk Kobiet.
- Aktualnie mamy sytuację, w której dochody kościoła nie są jawne. Ustawa zakłada całkowitą finansów kościoła, poprzez zapis, że podmioty publiczne, w tym kościoły miałyby obowiązek informowania Krajowego Administratora Krajowego o przysporzeniach majątkowych, a ta informacja byłaby udostępniania w Biuletynie Informacji Publicznej - mówi Katarzyna Rosińska z Partii Razem.
Projekt zakłada też np. że dotacje na kościoły odbywałyby się tylko na podstawie ustaw, a nie tak jak w niektórych wypadkach jest teraz - na podstawie decyzji uznaniowej. Zniknąć miałby też przywilej sprzedaży nieruchomości Kościołowi. Nie tylko o finanse jednak chodzi inicjatorom, ale o to, żeby państwo w końcu zaczęło działać tak jak jest w konstytucji oraz o to, żeby związki wyznaniowe były równe wobec siebie.
- Teraz jest taka sytuacja, że fundusz kościelny zasila głównie kościół rzymskokatolicki i nie ma naszej zgody na finansowe przywileje jednego kościoła w Polsce - tłumaczy Katarzyna Rosińska.
Przy jednym z punktów ustawy jest rozwiązanie funduszu kościelnego, z którego w 2018 roku na kościoły w Polsce przeznaczono ok. 150 mln zł.
Polska się laicyzuje
Podpisy będą zbierane m.in. na ulicach Białegostoku, przez przedstawicieli, ale jeśli ktoś chce, to może sam starania w tym względzie podjąć. Organizatorzy uruchomili też zbiórkę pieniędzy na stronie zrzutka.pl, na materiały potrzebne do przeprowadzenia akcji z podpisami.
Okazuje się, że Polska jest w czołówce jeśli chodzi o laicyzację społeczeństwa i coraz mniej osób deklaruje się jako osoby wierzące, co też jest argumentem za tym, żeby nastąpiło oddzielenie państwa od kościoła i zmiana sposobu finansowania tego podmiotu.
- Warto się tutaj posłużyć przykładem niemieckim, gdzie osoby które są zadeklarowane jako osoby wierzące, odprowadzają podatek kościelny i właśnie tak powinno się odbywać w Polsce, a nie kosztem całego społeczeństwa - dodaje Katarzyna Rosińska.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl