Czy pogoda w weekend dopisze?

Fot: Malwina Witkowska

Sobota z przelotnym deszczem

Początek weekendu w stolicy województwa podlaskiego zapowiada się na zimny i mokry - synoptycy prognozują przelotne opady deszczu, którym towarzyszyć będzie całkowite zachmurzenie. Wilgotność powietrza będzie na poziomie 85 proc.

W sobotę czeka nas spadek temperatury, która w ciągu dnia wyniesie maksymalnie 8°C, przy czym odczuwalna sięgnie 5°C. Nocą termometry wskażą 3°C.

Wiatr wschodni powieje ze średnią prędkością 22 km/h, w porywach do 45 km/h. Barometry wskażą 1016 hPa. Warunki biometeorologiczne będą niekorzystnie wpływać na nasze samopoczucie, co z pewnością odczują meteopaci.

Wschód słońca nastąpił już o godz. 5.30, astronomiczne południe będzie o godz. 12.28, a zachód o godz. 19.27. Dzień potrwa 13 godzin i 57 minut, a długość nocy wyniesie 10 godzin i 3 minuty. Nasz naturalny satelita wzeszedł o godz. 4.22, a zajdzie o godz. 12.53.

Jaka będzie niedziela?

W porównaniu do soboty, niedziela w Białymstoku zapowiada się na chłodną, ale za to suchą. Synoptycy nie prognozują opadów deszczu. Na niebie dominować będzie spore zachmurzenie, jednak nie zabraknie także chwil pełnych promieni słonecznych. Wilgotność powietrza będzie na poziomie 73 proc.

Termometry w ciągu dnia wskażą maksymalnie 11°C, ale odczuwalna będzie na poziomie 10°C. Nocą temperatura spadnie do 4°C.

Wiatr słaby powieje z południowego wschodu ze średnią prędkością 7 km/h, momentami do 12 km/h. Ciśnienie atmosferyczne wyniesie 1020 hPa. Biomet będzie neutralny.

Wschód słońca nastąpi o godz. 5.27, astronomiczne południe będzie o godz. 12.28, a zachód o godz. 19.29. Długość dnia wyniesie 14 godzin i 2 minuty, a noc potrwa 9 godzin i 58 minut. Księżyc wzejdzie o godz. 4.40, a zajdzie o godz. 14.24. Jest on aktualnie w fazie ubywającej.