W piątek (10.01) na Uniwersytecie w Białymstoku po raz 3. odbyła się Noc Biologów. Wzięło w niej udział ponad 100 uczniów białostockich szkół podstawowych, gimnazjów i liceów.
- Celem przedsięwzięcia jest popularyzacja biologii wśród młodych ludzi. Chodzi o imprezy, podczas których można nie tylko krzyczeć, ale także zobaczyć i zapytać. Chcemy zafascynować młodzież i dzieci biologią, pokazując im coś ciekawego i żywego, coś, czego nie znajdą w książkach - mówi Paweł Brzęk, koordynator projektu.
Na uczestników czekało wiele atrakcji, mogli m.in. obejrzeć DNA święcące w promieniowaniu UV, oglądać bakterie pod mikroskopem i nadawać im inną barwę czy obejrzeć zmutowane muszki owocowe. Organizatorami oraz prowadzącymi zajęcia w głównej mierze byli doktoranci Wydziału Biologiczno-Chemicznego UwB.
- Opowiadamy o swojej pracy zainteresowanym młodszym i starszym. Jesteśmy w Zakładzie Mikrobiologii, więc mówimy o bakteriach. Mamy także zajęcia praktyczne - oglądamy mikroorganizmy na płytkach, uczestnicy robią też sami barwienia bakterii i obserwują własną pracę pod mikroskopem - informuje Emilia, doktorantka na Wydziale Mikrobiologii UwB.
- Impreza bardzo nam się podoba, ale mogłoby być więcej ludzi - informują uczestniczki imprezy, uczennice IV LO w Białymstoku. - Najbardziej nam się spodobało, jak prowadząca robiła lody z ciekłego azotu. Na pewno przyjdziemy w przyszłym roku - dodają.
Noc Biologów to inicjatywa ogólnopolska. Pomysł powstał 3 lata temu na zebraniu dziekanów wydziałów biologicznych polskich uniwersytetów.
malgorzata.c@bialystokonline.pl