Po 5 latach Augustów oficjalnie został właścicielem złóż borowiny. Jej brak mógł spowodować, że miasto straci status uzdrowiska. Wiedziano o tym od niemal 20 lat. Jednak dopiero kilka lat temu samorząd zaczął rozwiązywać problem braku wystarczającej ilości borowiny.
- Do niedawna wiedzieliśmy jedynie o złożach Borowiny zlokalizowanych w Kolnicy. Dziś, po 5 latach starań, Augustów ma własne źródło tego dobroczynnego, leczniczego surowca - mówi burmistrz Augustowa Mirosław Karolczuk. - Po długiej, żmudnej i złożonej procedurze wymiany gruntów z Lasami Państwowymi, Augustów nareszcie dysponuje własnymi złożami borowiny - podkreśla.
Borowina to rodzaj torfu. W wyglądzie i konsystencji przypomina błoto. Wykorzystuje się ją do leczenia wielu chorób skórnych (np. trądziku) oraz reumatologicznych (schorzenia stawów, bóle kręgosłupa).
Augustów otrzymał status miasta uzdrowiskowego 14 października 1993 r.
dorota.marianska@bialystokonline.pl