Państwowa Komisja Wyborcza przedstawiła informację na temat frekwencji na godz. 17.00. W tym momencie w Polsce zagłosowało ponad 12,481 mln obywateli, co daje 41,65% frekwencji w skali kraju.
Przy podziale na województwa największa frekwencja na tę chwilę jest w mazowieckim, gdzie wyniosła ona 45,31%. Drugie pod tym względem jest województwo świętokrzyskie (43,95%). W województwie podlaskim mamy 3. wynik - na poziomie 42,97%.
W samym Białymstoku wydano ponad 91 tys. kart do głosowania, a frekwencja wynosi 41,14%. Wśród miast wojewódzkich o godz. 17.00 najwyższa była w Warszawie – 47,4%, najniższa w Katowicach - 37%.
Według Komendy Głównej Policji do godz. 16.00 w całej Polsce doszło do 595 incydentów uwzględnionych w kodeksie wykroczeń oraz kodeksie wyborczym. Komenda Wojewódzka w Białymstoku doprecyzowała, że w województwie podlaskim takich incydentów było 23. Na ten moment nie wydarzyło się nic, co mogłoby spowodować, że głosowanie, a więc także cisza wyborcza, zostanie przedłużone.
Był to już ostatni komunikat przygotowany przez PKW przed końcem głosowania. Zaraz potem poznamy pierwszy wynik z sondażu exit poll. Jest to sondaż przeprowadzany przez agencję badawczą w dniu wyborów, w którym osoby wychodzące z lokali wyborczych odpowiadają na pytanie, na kogo głosowali. Częściowe, nieoficjalne wyniki będą podawane od rana w poniedziałek.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl