Rok 2018 sprzyja dłuższym weekendom. Wielokrotnie wystarczy wziąć kilkudniowy urlop, by zyskać nawet prawie dwutygodniowe wolne.
Osoby, które chciałyby odpocząć mają okazję już niebawem – w majówkę. W tym roku 1 maja wypada we wtorek, zaś 3 – w czwartek. Są to dni ustawowo wolne od pracy. Jeśli więc weźmie się urlop w poniedziałek 30 kwietnia oraz w środę i piątek 2 i 3 maja zyskuje się aż 9 dni odpoczynku – od 28 kwietnia do 6 maja. To już wystarczający czas, by zaplanować sobie nawet jakiś dalszy np. zagraniczny wypad.
Kolejny dłuższy weekend możemy sobie zaplanować niespełna miesiąc później. 31 maja przypada Boże Ciało (czwartek). Biorąc wolne 1 czerwca będziemy mieli 4 dni na odpoczynek.
15 sierpnia w środę także większość z nas nie pójdzie do pracy. Wówczas obchodzone jest Święto Wojska Polskiego a w Kościele katolickim - Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Osoby, które wezmą 4 dni wolnego (13, 14, 16, 17 sierpnia) będą miały wolne przez 9 dni (licząc z weekendami). Urlop w poniedziałek i wtorek (13, 14 sierpnia) lub czwartek i piątek (16, 1 sierpnia) będzie równał się 5 dniom niepracującym.
Nieco dłuższą przerwę można zyskać biorąc też wolne 2 listopada. Dzień wcześniej (w czwartek) przypada bowiem Wszystkich Świętych. Warto pamiętać, że dodatkowego dnia na odpoczynek nie będziemy mieli 11 listopada, ponieważ Święto Niepodległości wypada w niedzielę.
Wolne warto zarezerwować sobie pod koniec roku - na święta, bowiem Boże Narodzenie w tym roku przypada we wtorek i w środę (25-26 grudnia). Jeśli weźmiemy urlop 24 grudnia oraz 27 i 28 to będziemy mieli, wraz z weekendami, ponownie aż 9 dni odpoczynku.
justyna.f@bialystokonline.pl