Dom Pobytu Tymczasowego ma służyć osobom, którzy z powodu eksmisji nie mają dachu nad głową. Mieszkańcy bloków sąsiadujących ze szpitalem obawiają się jednak, że takie sąsiedztwo może być uciążliwe. Jak twierdzą niezadowoleni, lokatorami nowej placówki będą osoby niebezpieczne, z sądowymi wyrokami, a sam pobyt nie będzie miał charakteru terapeutycznego. Mieszkańcy Choroszczy już złożyli protest w tej sprawie - podpisało się pod nim 246 osób. Jednocześnie zapewnili o tolerancji dla pensjonariuszy szpitala psychiatrycznego.
Wicemarszałek Bogusław Dębski twierdzi natomiast, że interesy i dobro osób mieszkających nieopodal szpitala zabezpieczy precyzyjna umowa, która zostanie zawarta przez szpital z ZMK w Białymstoku. Zapowiedział, że jej treść zostanie przedstawiona do konsultacji burmistrzowi Choroszczy, który z kolei zaprezentuje ją protestującym mieszkańcom. Jednocześnie zapewnił, że zgadza się wyłącznie na umieszczanie tam osób w celach terapeutycznych.
na podstawie: Wrota Podlasia