To już stała tradycja, kiedy w okresie letnim w Augustowie spotykają się konstruktorzy z całej Polski, aby poddać próbie wody swoje oryginalne pływadła w ramach Mistrzostw Polski w Pływaniu na Byle Czym. Organizatorem tego wydarzenia jest Polskie Radio Białystok.
Pomysł na zrealizowanie tego typu inicjatywy powstał w odpowiedzi na przewidywania klimatologów, według których czeka nas globalne ocieplenie, a w wyniku tego na naszej planecie zwiększy się poziom wód. Impreza ma pokazać w sposób humorystyczno-edukacyjny podejście do tego tematu, bowiem gdy przyjdzie taki moment, to uda się to przetrwać pływając na byle czym. Obecnie wydarzenie jest także formą promocji Augustowa i sposobem na dobrą zabawę w okresie letnim.
W tegorocznej edycji, ma wodach Netty popłynęły postacie z bajek, czołg, owady, dwa ogromne statki, konstrukcje z odpadów, a nawet ambulans. Wzięło w nim udział łącznie 16 grup, w których byli zarówno wielokrotni uczestnicy, jak i nowe osoby. Pula nagród osiągnęła w tym roku wysokość 37 tys zł.
Ponadto, po raz pierwszy w trakcie wydarzenia odbyła się licytacja pływadła. Do zgarnięcia była replika dalekomorskiego galeonu z czasów Krzysztofa Kolumba. Pieniądze z licytacji mają zostać przeznaczone Stowarzyszeniu Pomocy Dzieciom i Porażeniem Mózgowym "Jasny Cel".
Pierwsze miejsce w tegorocznych Mistrzostwach w Pływaniu na Byle Czym zajęła ekipa ze "Statkiem Widmo" z Raciborza. Na drugim miejscu znalazł się świerszcz Filip, a trzecie miejsce zdobyła pszczoła augustowska, którą stworzyli podopieczni Centrum Integracji Społecznej w Augustowie. Po mistrzostwach odbyły się koncerty muzyczne. Wystąpiły zespoły: Tappahall, VBS, Taraka, a gwiazdą wieczoru była Sarsa.
Patronem medialnym wydarzenia był BiałystokOnline.
24@bialystokonline.pl