Centralna Liga Juniorów w sezonie 2018/2019 będzie przechodzić duże zmiany organizacyjne. Ze względu na połączenie obu grup (wschodniej i zachodniej) w trwających rozgrywkach utrzyma się tylko 6 ekip. Taki zapis w nowym regulaminie oznacza, że przed białostockimi drużynami nie lada wyzwanie.
W przeciwieństwie do sezonu ubiegłego, w tym pod szyldem CLJ występować będą dwie ekipy ze stolicy Podlasia. Oprócz Jagiellonii Białystok szansę mierzenia się z najlepszymi juniorami w kraju będą mieli również piłkarze MOSP-u.
W 1. kolejce podlaskie ekipy starły się z rywalami z Łodzi. Żółto-Czerwoni podejmowali na wyjeździe faworyzowany UKS SMS, natomiast MOSP toczył domowy bój z ŁKS-em. O dziwo oba spotkania zakończyły się po myśli drużyn z północno-wschodniej Polski. Na ogromne słowa uznania zasługują przede wszystkim zawodnicy Jagi, którzy rozgromili jednego z głównych pretendentów do mistrzowskiego tytuły aż 3:0, a przecież przed startem rozgrywek w zespole prowadzonym przez Tomasza Kulhawika doszło do wielu kadrowych zmian. 7 nowych twarzy i mnóstwo graczy z rocznika 2000, kiedy uprawieni do boju są także piłkarze o rok starsi, to nie były czynnik, które zapewniały udaną inaugurację.
A jednak. Początek był wymarzony. W starciu z UKS-em SMS Łódź świetnie wyglądała przede wszystkim skuteczność w ataku. 3 gole przy 5 celnych uderzeniach na bramkę rywali to wynik więcej niż okazały. Na osobne pochwały zasługuje również Bartosz Bida. 16-latek, który ma być jedną z gwiazd zespołu, ustrzelił w tym meczu dublet.
Dobre humory panują także w MOSP-ie Białystok. Drugi z podlaskich zespołów ograł 2:1 ŁKS, dzięki czemu stolica Podlasia ma po 1. kolejce komplet drużyn w czubie tabeli.
UKS SMS Łódź – Jagiellonia Białystok 0:3 (0:3)
Bramki: Bida 10, 34, Nikołajuk 24k
Jagiellonia Białystok: Niezgoda – Pankiewicz (89' Mąkosza), Ozga, Zysik, Huczko – Bogusz, Nawrocki – Nikołajuk, Łapiński (84' Głowicki), Romanowicz (46' Mikołajczyk, 75' Borowik) – Bida
MOSP Białystok – ŁKS Łódź 2:1
rafal.zuk@bialystokonline.pl
