- To wyzwanie i zaszczyt móc pracować w tym teatrze. Już w czasach studenckich wraz z grupą aktorów i reżyserów uważaliśmy BTL za miejsce mityczne. Teraz również mogę uczestniczyć w tworzeniu tego mitu - wyznał Jacek Malinowski, dyrektor Białostockiego Teatru Lalek.
- Przede wszystkim chce utrzymać jak najwyższy poziom artystyczny. Chociażby ze względu na moje wykształcenie - pracuje jako zawodowy reżyser. Główny nacisk będę kładł na rozwój zespołu aktorskiego, w którym drzemie niezwykły potencjał - dodał.
Nowy dyrektor BTL chce również otworzyć teatr na miasto, współpracować z miejscowymi instytucjami i organizacjami pozarządowymi. Wyznał, że będzie kontynuował mocno rozwinięty przez Marka Waszkiela nurt współpracy międzynarodowej. Kolejnym kierunkiem jest edukacja.
- Przyjęło się, że teatr lalek jest wstępem do teatru, zwłaszcza jeśli chodzi o widzów najmłodszych. Myślę, że do tego tematu trzeba podejść z wielką odpowiedzialnością, zwłaszcza w dobie kulturY masowowej. Teatr powinien w wyjątkowy sposób zadbać o rozwój widza. Zarówno estetyczny, jak i intelektualny - zaznaczył Malinowski.
Jego pomysłem jest wyraźniejsze sklasyfikowanie działaności teatru. Chociażby przez wprowadzenie haseł takich jak: klasyka, nowa dramaturgia, debiuty, galeria BTL. Zdaniem nowego dyrektora ułatwi to odbiorcom uczestnictwo w wybranych wydarzeniach.
W teatrze odbywać się będą również wykłady gości, koncerty piosenki aktorskiej, zdarzenia warsztatowe. Co więcej, Malinowski, który jest wykładowcą reżyserii w Akademii Teatralnej zaznaczył, że na pewno będzie współpracować z Wydziałem Sztuki Lalkarskiej i umożliwiał prezentacje młodym twórcom.
Co będzie na afiszu BTL?
Sezon artystyczny rozpocznie się w pierwszy weekend wrzesnia. W repertuarze są sztuki tj. "Misiaczek" oraz "Jest królik na księżycu" - dla młodszych widżów, natomiast dla dorosłych grane będą "Czarne ptaki Białegostoku". W związku z remontem dużej sceny teatru, (której koniec przewujdej się na listopad) spektakle będą gościnnie wystawiane w Teatrze Szkolnym Akademii Teatralnej, a w październiku sztuki tj. "Calineczka" i "Sindbad" będzie można obejrzeć w Spodkach WOAK.
Dodatkowo wspólnie z Grupą Coincidentia zorganizowana zostanie akacja "Siedem razy dramat", czyli cykl czytań dla dzieci i młodzieży współczesnych tekstów po spektaklu "Jest Królik na księżycu". Będą one reżyserowane przez dramaturgów i studentów. Pierwsze z nich, już 9 września poprowadzi Michał Walczak (autor m.in słynnej "Piaskownicy").
Na tegoroczny sezon zaplanowano pięć premier. Na scenie debiuty wystawiona będzie sztuka "Kordian. Reinterpretacje" przygotowana przez studentów AT w reżyserii Agnieszki Baranowskiej. Do zobaczenia na scenie będzie również literatura fantasy w spektaklu "Pieśń o cieniu" w reżyserii Urszuli Kijak. Co więcej, sztukę w klimatach westernu przygotuje Paweł Aigner, a Wojciech Kobrzyński wyreżyseruje "Pięcioksiąg Izaaka".
W grudniu do białostockich Lalek zawita projekt "Teatralny plan zabaw" Instytutu Teatralnego. Dzieci będą uczestniczyć w spektaklach i warsztatach, po czym projekt ruszy w trasę po regionie.
Co więcej, efektem współpracy ze stowarzyszeniem Fabryka Bestsellerów będzie jeden dzień Festiwalu Literackiego Zebrane, poświęcony twórczości i osobie Mirona Białoszewskiego oraz prezentacja spektakli podczas Przeglądu Inicjatyw Teatralnych "Białysztuk".
magda.g@bialystokonline.pl