Białystok świętuje swoją niepodległość. Będzie mnóstwo wydarzeń

Fot: Dorota Mariańska

więcej zdjęć

Stulecie niepodległości Białegostoku

W tym roku obchodzimy setną rocznicę odzyskania przez Białystok niepodległości. Dlatego miasto zaplanowało różnego rodzaju inicjatywy, które mają przypominać białostoczanom o tej rocznicy i włączać ich do aktywnego udziału w świętowaniu.

- Chcielibyśmy, żeby to wydarzenie przede wszystkim przez naszych mieszkańców zostało odebrane jako święto jedności, jako święto, które powinno nas wszystkich łączyć, jako święto dumy z naszego miasta i naszej ojczyzny - mówi prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.

- Na bieżąco będziemy o wydarzeniach informować, bo nie chcemy, żeby te obchody trwały tylko i wyłącznie tych kilka dni w lutym, ale żeby rozciągnęły się na cały rok 2019. Bardzo nam na tym zależy, żeby białostoczanie wywiesili biało-czerwone flagi – dopowiada zastępca prezydenta Rafał Rudnicki.

Co się będzie działo?

Wśród zaplanowanych imprez jest m.in. cieszący się sporą popularnością Test Wiedzy o Historii Białegostoku.

- Test w tym roku jest wyjątkowy, bo dotyczy 100 lat naszego miasta i obejmuje okres od 1919 do 2019 roku. Drugą innowacją w tym teście jest to, że pojawią się oczywiście pytania zamknięte, ale też w formie obrazkowej, zdjęciowej. Będą pytania dotyczące miejsc, ludzi, wydarzeń, gdzie trzeba będzie ze zdjęć skojarzyć, co to było za wydarzenie, jakiej osoby ono dotyczy. I rzecz najważniejsza – nagroda – 100-lecie, więc 10 tys. zł. Zachęcam wszystkich białostoczan, żeby do dnia 15 lutego zgłosili się na Test. Zgłaszać można się zarówno elektronicznie, jak też osobiście czy też listownie. Mamy 280 miejsc przewidzianych - podkreśla Robert Sadowski, dyrektor Muzeum Wojska w Białymstoku.

Organizatorzy przewidzieli również koncert Państwowego Zespołu Ludowego Pieśni i Tańca "Mazowsze" im. Tadeusza Sygietyńskiego, wystawy plenerowe, mapping – pokaz multimedialny, słuchowisko "Życie na zderzaku. Białostockie drogi do wolności", premiera filmu "Zenek" (reż. Dariusz Szada-Borzyszkowski) opowiadającego o nastoletnim harcerzu, zastrzelonym przez niemieckiego żandarma, koncert Michała "Ciry" Ciruka – "Pocztówki z miasta B. część II", program artystyczny "100 lat niepodległości w pigułce", promocja książki "Białystok w łunie światowej pożogi wojennej" (red. Antoni Faranowski) czy zawody pływackie "100 minut na 100-lecie Niepodległości Białegostoku".

Najwięcej wydarzeń będzie miało miejsce oczywiście 19 lutego, w dzień głównych obchodów. Na ten termin zaplanowano m.in. uroczystą inaugurację obchodów w Operze i Filharmonii Podlaskiej (koncert "Mazowsza", wręczenie tytułu "Białostoczanin 100-lecia") oraz uroczystości na Rynku Kościuszki i na Cmentarzu Wojskowym przy ul. 11 Listopada.

Jedyny w swoim rodzaju znaczek

I to jeszcze nie wszystko, bowiem 19 lutego wejdzie do obiegu specjalny, rocznicowy znaczek Poczty Polskiej o nominale 5 zł. Przedstawiono na nim gryf z bramy wjazdowej do pałacu, na tle Pałacu Branickich, a na kopercie – panoramę Białegostoku. Znaczek zostanie wydany w ramach serii Miasta Polskie. Do projektu wykorzystano zdjęcia Urzędu Miejskiego oraz fotografię autorstwa Fundacji "Zapomniane Podlasie". 

- 19 lutego wprowadzimy do obiegu pierwszy w historii Poczty Polskiej, ale i w historii miasta taki specjalny znaczek pocztowy. Znaczków w tym nakładzie ukaże się 10 mln. W całym kraju będzie taka możliwość, żeby te znaczki nabyć. Jest to wielka i fajna promocja dla naszego miasta, promocja, która się rozleje na cały świat - tłumaczy Barbara Strzymińska-Zdanewicz z Biura Filatelistyki Poczty Polskiej. - Wiem też, że filateliści planują wystawę filatelistyczną, na której pokażą swoje zbiory poświęcone naszemu miastu - dodaje.

Za symboliczną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po zaborach przyjęło się uważać 11 listopada 1918 r. Tego dnia zakończyła się pierwsza wojna światowa, a w Warszawie Józef Piłsudski przejął władzę nad polskim wojskiem. Białystok na przyłączenie do odrodzonej ojczyzny musiał poczekać do lutego następnego roku. W tym przejściowym okresie w naszym mieście dochodziło do grabieży, ponieważ współczesna stolica Podlasia znajdowała się na trasie wojsk niemieckich, wycofujących się z Ukrainy. Dopiero 17 lutego 1919 roku do miasta przyjechał płk Stanisław Dziewulski, pierwszy polski komendant miasta. Dwa dni później do Białegostoku wkroczyły oddziały polskie, a Niemcy wyjechali.

Więcej: Co dokładnie działo się w Białymstoku 100 lat temu?