Okropna zbrodnia
W czwartek (27.06) będziemy obchodzić 78. rocznicę tragicznych wydarzeń z 1941 roku – spalenia Wielkiej Synagogi wraz z setkami uwięzionych w niej białostockich Żydów.
Białystok pamięta o dramacie białostockiej społeczności żydowskiej i co roku wspomina ofiary "Czarnego piątku". Tegoroczne obchody rocznicy spalenia Wielkiej Synagogi rozpoczną się w czwartek o godz. 12.00. Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski zaprasza białostoczan do udziału w uroczystym złożeniu kwiatów pod pomnikiem-kopułą Wielkiej Synagogi przy ul. Suraskiej.
– To bardzo ważne, aby pamięć o dawnych mieszkańcach Białegostoku i o dziejach miasta trwała, zwłaszcza wśród młodych pokoleń – mówi prezydent Tadeusz Truskolaski. – Dramat, który rozegrał się 78 lat temu, był początkiem eksterminacji ludności żydowskiej w naszym mieście. To niezwykle bolesna karta w historii Białegostoku, o której nie możemy zapomnieć nigdy.
Wielka Synagoga, która znajdowała się przy ul. Bożniczej (obecnie ul. Suraskiej), została wzniesiona w latach 1909-1913. W okresie międzywojennym była najokazalszą synagogą białostocką i cieszyła się największym prestiżem wśród wszystkich bożnic Białegostoku. Została wybudowana według projektu Samuela J. Rabinowicza. Była świątynią reformowaną, w której kobiety modliły się obok mężczyzn, choć na osobnych galeryjkach. W okresie międzywojennym, podczas świąt i uroczystości państwowych, w synagodze grała orkiestra Gimnazjum Hebrajskiego.
27 czerwca 1941 r. niemiecka grupa operacyjna, którą dowodził kapitan Gothar Bürkner, spaliła dzielnicę żydowską wraz z Wielką Synagogą. Niemcy kazali wszystkim mężczyznom i chłopcom narodowości żydowskiej przyjść do Wielkiej Synagogi. Zamknęli ich wewnątrz i podpalili budynek. Do tych, którzy próbowali oporu, strzelali. Historycy szacują, że zginęło około 2-2,5 tys. osób.
Różne sposoby na pamięć
W miejscu, w którym stała synagoga, znajduje się obecnie pomnik w kształcie kopuły zniszczonej bożnicy. Autorami monumentu są Michał Flikier, Maria Dżugała-Sobocińska, Dariusz Sobociński i Stanisław Ostaszewski. Odsłonięcie pomnika nastąpiło w 1995 roku.
W zeszłym roku władze Białegostoku postawiły na podkreślenie historii zakłady ludności żydowskiej miasta podczas II wojny światowej. Wiązało się to z 75. rocznicą powstania w białostockim getcie. Z tej okazji wydano np. pamiętnik Dawida Szapiro, miejscowego Żyda, który we wspomnianym dzienniku opisywał m.in. czasy okupacji.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl