Stowarzyszenie Miast Przyjaznych Lalkarstwu zostało powołane przez burmistrza francuskiego miasta Charlevielle-Mezieres. Zostało do niego zaproszonych kilkanaście miast z bogatą tradycją lalkarską z całego świata, m.in. z Czech, Rosji, Japonii, Hiszpanii, Belgii, Mali, Kanady czy USA. Wśród nich, jako jedyny z Polski, znalazł się również Białystok.
- To duże wyróżnienie dla Białegostoku - podkreśla sekretarz miasta, Krzysztof Karpieszuk. Zaznacza jednak, że ostateczna decyzja o członkostwie w Stowarzyszeniu jeszcze przed nami, wszystko zależy od tego ile będzie wynosić składka członkowska. Teraz szacuje się, że może to być kilkadziesiąt tysięcy rocznie.
Dzięki udziałowi w stowarzyszeniu Białystok uzyska szeroką możliwość współpracy i wymiany międzynarodowej, przez co będą powstawać nowe inicjatywy dotyczące sztuki lalkarskiej. Członkowie stowarzyszenia będą wymieniać się doświadczeniami i pomysłami w zakresie wdrażania swoich polityk kulturalnych. Dla Białegostoku będzie to możliwość promocji na świecie, a dla samych białostoczan - pokazanie ich miejsca na lalkarskiej mapie świata.