Po 9 latach przerwy najlepsi polscy lekkoatleci ponownie zawitają na stadion w Zwierzyńcu, a wszystko dlatego, że Białystok został gospodarzem 102. odsłony krajowych mistrzostw, które dojdą do skutku w lipcu 2026 r.
- Doskonale pamiętam ten entuzjazm, jaki towarzyszył trzydniowym mistrzostwom Polski w lipcu 2017 r. Stadion w Zwierzyńcu był wypełniony do ostatniego miejsca. Już dziś mogę obiecać wszystkim sympatykom królowej sportu, że jako miasto zrobimy wszystko, aby za dwa lata ponownie mogli przeżyć niezapomniane chwile na trybunach naszego stadionu lekkoatletycznego - powiedział Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku.
W stolicy Podlasia duże imprezy lekkoatletyczne odbywają się jednak regularnie. Od kilku lat na Rynku Kościuszki organizowany jest Mityng Gwiazd, a ostatnio w naszym mieście doszedł też do skutku I Mityng Ambasadorów Białostockiego i Podlaskiego Sportu, który przyciągnął gwiazdy światowego formatu.
- Białystok od lat jest bardzo mocnym ośrodkiem lekkoatletycznym. Tutejszy klub Podlasie jest wiodącym w kraju, a jego zawodnikami są nasze gwiazdy, czyli Natalia Bukowiecka oraz Wojciech Nowicki. To pokazuje, jak ważna w Białymstoku jest lekkoatletyka. Cieszę się zatem, że miasto angażuje się w nasz sport jeszcze mocniej, teraz stając się gospodarzem mistrzostw Polski zaplanowanych na sezon 2026 - oznajmił Henryk Olszewski, prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.
Z przyznania organizacji mistrzostw zadowolony jest też sam Wojciech Nowicki.
- Z pewną nostalgią wspominam mistrzostwa zorganizowane na Zwierzyńcu w 2017 r. Wtedy zdobyłem pierwszy w karierze tytuł mistrza Polski. Smakował wyjątkowo, bo został wywalczony na domowym stadionie. Będąc w Białymstoku, bywam tutaj regularnie, to miejsce gdzie trenuję. Mam nadzieję, że za niespełna dwa lata powtórzę sukces z 2017 r. i przed własną publicznością postaram się o kolejny triumf - zdradził swe plany 35-letni młociarz.
rafal.zuk@bialystokonline.pl
