Magazyn "Rowertour" przygotował kolejną, piątą, edycję zestawienia przyjaznych rowerzystom miast. Wśród kryteriów, zgodnie z którymi oceniano samorządy, znalazły się m.in. łączna długość infrastruktury rowerowej w stosunku do wielkości miasta, jakość nawierzchni, długość dróg rowerowych wybudowanych w ostatnich dwóch latach. Pod uwagę wzięto także m.in. spójność infrastruktury rowerowej, liczbę stojaków rowerowych w stosunku do liczby mieszkańców, działania dla rowerzystów poza infrastrukturą rowerową, a także rower publiczny i jego jakość.
W rezultacie Białystok znalazł się w zestawieniu na siódmym miejscu, razem z Gdynią. Stolica Podlasia otrzymała ponad 40 punktów. Dwa lata temu, w tym samym rankingu, zajmowaliśmy dziewiątą lokatę.
– Z każdym kolejnym rokiem infrastruktura rowerowa w Białymstoku jest coraz lepsza. W naszym mieście mamy już ponad sto dwadzieścia trzy kilometry dróg dla rowerów – mówi prezydent Tadeusz Truskolaski. – Mieszkańcy pokochali rowery, dlatego robimy wszystko, by stworzyć w mieście komfortowe warunki do bezpiecznej jazdy.
Najwięcej punktów magazyn "Rowertour" przyznał Białemustokowi m.in. za długość rowerowej infrastruktury drogowej (asfaltowej) w stosunku do infrastruktury o innej nawierzchni, długość infrastruktury rowerowej wybudowanej w ostatnich dwóch latach, przyjazność centrum miasta dla rowerzystów oraz spójność sieci rowerowej i rower publiczny.
dorota.marianska@bialystokonline.pl