Na urodzinach Stanisławy Buczniewicz – oprócz rodziny – pojawili się współmieszkańcy Domu Opieki Lawendowy Zaścianek i urzędnicy. Były kwiaty, prezenty, urodzinowy tort i szampan. W trakcie spotkania odczytano list gratulacyjny od prezydenta Białegostoku, a ZUS przyznał pani Stanisławie honorowe świadczenie, które będzie wypłacane co miesiąc wraz z emeryturą.
– Choć życie miałam ciężkie, to zawsze pokładałam ufność w Panu Bogu. Wierzę, że wynagrodził w ten sposób moją dobroć i życzliwość wobec innych ludzi – mówiła wzruszona jubilatka.
Pani Stanisława mieszka w Lawendowym Zaścianku dopiero drugi miesiąc, ale bardzo chwali domową atmosferę. I czeka na wiosnę, bo wtedy zostanie otwarta altana, gdzie pensjonariusze będą mogli spędzać czas.
ewelina.s@bialystokonline.pl